Zła sytuacja na Podkarpaciu. Coraz więcej bezrobotnych

Dumnie zapowiadana przez Donalda Tuska poprawa polskiej gospodarki, a co za tym idzie stworzenie w Polsce eldorado dla Polaków, okazała się kolejnym kłamstwem. Nie dość, że drożyzna dobija przeciętną polską rodzinę, to jeszcze ludzie tracą pracę i nie mogą znaleźć nowej. Tak źle dawno nie było.
Stopa bezrobocia rejestrowanego w Polsce wyniosła na koniec czerwca br. 5,2 proc. Była tym samym o 0,3 pkt. proc. wyższa niż na koniec czerwca 2024 r., ale zarazem o 0,1 pkt. proc. niższa niż na koniec marca 2025 r. - podał GUS w najnowszym opracowaniu. W kilku województwach problem z bezrobociem zaznaczał się mocniej. Najgorzej jest na Podkarpaciu, któremu po piętach depcze inne województwo z tzw. ściany wschodniej.
- informuje Interia.pl.
Najgorsza sytuacja panuje w województwie podkarpackim. Stopa bezrobocia wynosi tam już 8,5 procent. Później mamy warmińsko-mazurskie, gdzie bezrobotnych jest ponad 8 proc. mieszkańców.
Najmniej bezrobotnych jest w woj. wielkopolskim oraz śląskim.
W porównaniu z sytuacją sprzed roku, liczba bezrobotnych zwiększyła się we wszystkich województwach - największy, 12,7-procentowy wzrost, odnotowano w województwie lubuskim. Drugi najwyższy wzrost bezrobotnych, o 7,2 proc., miał miejsce w województwie śląskim.
-czytamy na interia.pl.
Niestety, będzie jeszcze gorzej. Polityka polskiego rządu prowadzi nas ku przepaści. Rekordowy deficyt, ogromny dług, powoduje, że budżet na 2026 rok powinien być zawetowany przez Prezydenta i powinny odbyć się jak najszybciej nowe wybory parlamentarne. Dopóki Polacy jeszcze całkowicie nie zbiednieli, to kolejny rok rządów Tuska doprowadzi większość z nich pod ścianę.
Źródło: interia.pl