NIEZASZCZEPIENI nie polecą samolotem? SZOKUJĄCE plany!

0
0
/ Ryanair

Zdaniem dyrektora generalnego Rynair Michaela O’Leary zamiast testowania powinno się wprowadzić możliwość podróżowania tylko dla zaszczepionych. Jego zdaniem takie obwarowanie stanowiłoby dużą zachętę do tego, aby niezdecydowani przyjęli preparat.

"Zamiast wprowadzać obowiązek szczepień należy sprawić, aby szczepienie stawało się dla ludzi bardziej atrakcyjne, dlatego poparłbym pomysł, aby podróżować samolotami mogli tylko w pełni zaszczepieni pasażerowie. Jeśli ktoś nie chce się szczepić, w pełni rozumiemy wasz wybór i wolność do bycia osobą niezaszczepioną. Jeśli naprawdę wierzycie, że istnieje jakiś międzynarodowy spisek światowych rządów i koncernów farmaceutycznych, to w porządku. Ale w takim przypadku siedźcie proszę w domu, zamawiajcie jedzenie i lekarstwa w dostawie. Osoby niezaszczepione nie powinny cieszyć się takimi samymi wolnościami jak osoby, które zostały w pełni zaszczepione i przyjęły szczepionki przypominające" – proponuje O’Leary.

Stanowisko szefa Ryanaira jest zbieżne z polityką firmy. Już rok temu irlandzki przewoźnik nawoływał do akcji szczepień. Linia prowadziła wówczas kampanię "Zaszczep się i leć" i oferowała pulę promocyjnych biletów za 89 zł - pisze gazeta.pl. 

Za jeszcze mniejszą cenę, a dokładnie za 9 dolarów (ok. 36 zł) oferuje bilety lotnicze izraelski przewoźnik Israir. Normalnie za bilet na trasie z Tel Awiwu do Bahrajnu trzeba zapłacić ok. 200 dolarów (ok. 800 zł), różnica jest więc spora. Promocja dotyczy lotu w dwie strony. Aby móc jednak skorzystać z okazji, trzeba spełnić warunek i udowodnić, że jest się świeżo zaszczepionym. W ten sposób linie lotnicze chcą zachęcać niezdecydowanych i upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Z jednej strony zachęcać do akcji szczepień, a z drugiej strony promuje nowe połączenie w siatce przewoźnika.

Źródło: gazeta.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną