Abp Szewczuk: Rosyjski krwiożerczy Herod chce powstrzymać Boga

Ta świętokradcza wojna sprowadzona na naszą ojczyznę przez rosyjski totalitarny reżim z jego krwiożerczością zabija wszystkich stawiających opór wymyślonemu projektowi geopolitycznemu, który współczesny głupiec pragnie narzucić światu – mówił arcybiskup Światosław Szewczuk.
W swoim przemówieniu zwierzchnik grekokatolików na Ukrainie podkreślił, że obecna sytuacja na Ukrainie ma wiele wspólnego z czasów narodzenia Jezusa. Wspomniał między innymi postać Heroda, który postanowił "pozbyć się problemu" zabijając dzieci w Betlejem.
Ta totalitarna metoda rozwiązywania problemów, gotowość uczynienia czegokolwiek, byle by nie stracić własnego statusu, potęgi, samowywyższenia, często będzie powtarzana potem w historii (…). Na naszej ziemi dzisiaj widzimy bezpośrednio, jak owe autorytarne sposoby działania nie stały się jeszcze przeszłością i niosą ze sobą wiele cierpień - podkreślił.
Dostrzegamy, że ta świętokradcza wojna sprowadzona na naszą ojczyznę przez rosyjski totalitarny reżim z jego krwiożerczością zabija wszystkich stawiających opór wymyślonemu projektowi geopolitycznemu, który współczesny głupiec pragnie narzucić światu - dodał.
Duchowny zauważył także, jak we współczesnym świecie ważne jest uznanie wartości chrześcijańskich i utrzymywanie wiary.
Patrzymy, jak współczesne sekularyzmy usiłują usunąć obecność chrześcijan, obecność ich świadectwa, obecność Kościoła ze społecznego dyskursu (…). A może w swoim życiu tak wszystko ułożyliśmy, że nie potrzebujemy innego króla – ja sam sobie jestem panem i mam własne królestwo, nawet jeśli efemeryczne, bluźniercze, chwiejne oraz amoralne - mówił.
Źródło: TSN.ua