Jesteśmy w NIEBEZPIECZEŃSTWIE! Pojawiły się niepokojące informacje

Chociaż energia słoneczna jest uważana za bezpieczniejszą, wydajniejszą i czystszą niż ta uzyskiwana za pomocą tradycyjnych generatorów i elektrowni, produkcja i eksploatacja paneli słonecznych nie jest ani do końca bezpieczna, ani ekologiczna.
Oprócz faktu, że są one zależne od warunków środowiskowych i stanowią potencjalne zagrożenie dla zdrowia, ze względu na toksyczne produkty chemiczne i produkty uboczne związane z ich działaniem, systemy te są również podatne na awarie elektryczne i generowanie pożarów, które mogą spowodować utratę własności, obrażenia, a nawet śmierć.
Podobnie jak w przypadku wielu nowoczesnych urządzeń elektronicznych, panele słoneczne mają komponenty i systemy, które mogą ulec awarii. Obejmuje to przełączniki, bezpieczniki i okablowanie. Jeśli któraś z tych części ulegnie awarii, należy ją szybko wymienić na nowe elementy, odpowiadające standardom i wymaganiom panelu. Nieprzestrzeganie tej zasady technicznej może spowodować uszkodzenia, porażenie prądem i pożar.
Chociaż wiele mówi się, że energia słoneczna jest całkowicie bezpieczna dla środowiska, prawda jest taka, że każdy panel słoneczny jest wykonany z materiałów chemicznych, takich jak arsen i kadm, w procesie, który generuje wiele toksycznych produktów ubocznych, takich jak fluorek, chlorek siarki i krzemu. Produkty te są niebezpieczne nie tylko dla środowiska, ale także dla ludzi oraz zwierząt domowych i dzikich.
Nadmiar energii elektrycznej wytwarzanej przez panel słoneczny jest zwykle przechowywany w baterii lub grupie baterii, które są przechowywane w domu. Stwarza to poważne ryzyko, ponieważ akumulatory te są w stanie przechowywać do 600 woltów bezpośredniej energii elektrycznej i mogą pozostać naładowane nawet po wyjęciu ich z systemu zbierania energii. Niewłaściwe obchodzenie się z tymi częściami i słabe połączenie między nimi a systemem wychwytywania energii może być przyczyną uszkodzeń elektrycznych, pożarów, a nawet śmierci ludzi i zwierząt.
Ogień stanowi potencjalne zagrożenie, jeśli chodzi o panele słoneczne i systemy kolektorów słonecznych. Luźne lub źle podłączone okablowanie, słabe połączenie lub użycie części zamiennych, które nie pasują do konkretnego urządzenia, może spowodować pożar. Może również wystąpić samozapłon części w kolektorze lub w otaczającym środowisku, z powodu wysokiego poziomu ciepła wytwarzanego przez urządzenie. Dym i toksyczne produkty uboczne również się wytwarzają w zależności od obszarów dotkniętych pożarem.
Energia słoneczna niesie też zagrożenia dla środowiska. Duże panele słoneczne na skalę użytkową zajmują dużo miejsca, co może prowadzić do degradacji środowiska i utraty siedlisk. Farmy fotowoltaiczne, które zajmują duże obszary ziemi, prawdopodobnie będą miały wpływ na lokalną faunę i florę, zwłaszcza na ptaki. Farmy słoneczne mogą również hamować wzrost lokalnej roślinności i szkodzić rolnictwu.
Małe panele słoneczne do użytku domowego nie wymagają dużo ziemi. Jednak na poziomie przemysłowym sama ilość miejsca wymaganego do produkcji energii przez panele jest wyzwaniem. Panele fotowoltaiczne na skalę przemysłową są też po prostu brzydkie i oszpecają krajobraz, niszcząc np. dochody z turystyki.
Wytwarzanie energii za pomocą paneli fotowoltaicznych to proces wymagający dużej ilości wody. Chociaż same ogniwa słoneczne nie wykorzystują wody do wytwarzania energii elektrycznej, proces produkcyjny już tak.
Warto o tym wszystkim pamiętać, decydując się na panele słoneczne lub też słysząc o farmie fotowoltaicznej, która ma powstać w naszej okolicy. Wiele osób już dziś skarży się w Polsce, że samorządy zgadzają się na wielkie instalacje tego typu, choć odstraszają one turystów. Kto bowiem chciałby wypoczywać w okolicy czegoś takiego? Innym problemem jest to, że farmy te zajmują często tereny rolnicze, bo one są najtańsze, co przekłada się na mniejszą produkcję żywności.
Ukazała się właśnie nowa książka autora pt. „Wielka grabież. Zielony Ład, czyli jak nas okradają pod przykrywką ochrony środowiska”. Dostępna bezpośrednio u wydawcy: Wydawnictwo św. Tomasza z Akwinu (tel. 601 519 847) lub w księgarniach, m.in. 3dom (https://3dom.pro/19344-wielka-grabiez-zielony-lad-czyli-jak-nas-okradaja-pod-przykrywka-ochrony-srodowiska-chris-klinsky.html)
Chris Klinsky
Źródło: sciencing-com
Źródło: Chris Klinsky