Dramatyczne informacje! Nie żyje ponad 30 osób (WIDEO)

Od tygodnia w Stanach Zjednoczonych trwają potężne śnieżyce. Jak się okazuje z ich powodu zginęło już od 30 do 37 osób. 

„Burza śnieżna rozciągała się od Wielkich Jezior w pobliżu Kanady do Rio Grande wzdłuż granicy z Meksykiem. Około 60 proc. populacji Stanów Zjednoczonych (200 mln osób) stanęło w obliczu różnego rodzaju zagrożeń z powodu warunków atmosferycznych” 

-poinformowało  (NWS).

„Większość zgonów notuje się w Buffalo i okolicach, na skraju jeziora Erie w zachodniej części stanu Nowy Jork, gdzie paraliżujące zimno i ciężki śnieg (…) utrzymywały się przez świąteczny weekend” 

-dodaje Reuters. 

Ostatnie ofiary to m.in. ludzie znalezieni w samochodach, a niektórzy w zaspach śnieżnych. Są tacy, którzy utknęli w samochodach na dłużej niż dwa dni

powiedział przedstawiciel władz hrabstwa Erie Mark Poloncarz.