Tak kłamią Rosjanie! Putinowskie wiadomości teraz z polskim lektorem [WIDEO]

Chociaż trudno to pojąć, rosyjskie społeczeństwo jest w stanie uwierzyć w propagandę serwowaną im codziennie przez kremlowskie szczujnie, zwane dla niepoznaki „programami informacyjnymi”. Niestety wszystko wskazuje na to, że ludzie bez oporów łykają putinowską narrację, która potrafi przekroczyć wszelkie granice podłości i zaprzeczać oczywistym faktom bez względu na okoliczności. Materiał, który Państwo obejrzą, jest tylko dla ludzi o mocnych nerwach – nie zwracamy za lekarza.
Portal mPress.pl przygotował tłumaczenie rosyjskich „Wiadomości” z kanału TV1 na język polski. Dzięki polskiemu lektorowi każdy z nas może przekonać się, co słyszy przeciętny Rosjanin, gdy włącza wieczorem publiczną telewizję. Ordynarne kłamstwa mieszają się tu ze sprytnymi manipulacjami i technikami socjotechnicznymi, co w efekcie końcowym daje zupełnie nierzetelny obraz rzeczywistości i omawianych zdarzeń. Jednokrotne obejrzenie programu może nie wystarczyć do wychwycenia wszystkich zastosowanych sztuczek.
Kłamią jak z nut
Program z 8 lipca 2022 roku, który przetłumaczyli redaktorzy mPress.pl, dotyczy oczywiście wydarzeń na Ukrainie. Dla nikogo nie będzie zaskoczeniem, jeżeli powiem, że kremlowska narracja krąży wokół wyzwalania Donbasu spod reżimu ukraińskich faszystów i nazistów. Heroiczna walka żołnierzy Federacji Rosyjskiej z krwiożerczymi nacjonalistami to główny element fabuły. Poboczne wątki dotykają kwestii niesienia pomocy humanitarnej ludności cywilnej oraz karygodnej polityki państw NATO i szeroko rozumianego Zachodu.
„Dajemy możliwość obejrzenie niemalże całego odcinka „Wiadomości” stacji TV1 po polsku. Zaznaczamy, że nie powielamy narracji mediów zależnych od Władimira Putina, a materiał zamieszczamy jedynie w celach informacyjnych” – czytamy na portalu informacyjnym mPress.pl. „Wiadomości rosyjskiej stacji TV1 z 8 lipca 2022 r. Publikujemy niemal cały odcinek, by zobrazować, jak mocno kremlowska propaganda nagina fakty i po prostu podaje nieprawdę” – zaznaczają autorzy materiału w opisie filmu w serwisie YouTube.
Rosyjskie tuby propagandowe przedstawiają ukraińskie obwody będące pod kontrolą separatystów jako niezależne republiki, tak jakby opinia międzynarodowa już je uznała. Temat popełnionych zbrodni wojennych, zwłaszcza na bezbronnych kobietach, osobach starszych i dzieciach, jest tu całkowicie pominięty. Terror sieją tylko ukraińskie bandy, które prześladują ludność rosyjskojęzyczną. Natomiast Polska i inne kraje NATO dostarczają Ukrainie broń po to, aby armia mogła kontynuować mordowanie cywilów.
Cechy rosyjskiej propagandy
Zajrzyjmy do obszernego opracowania „Propaganda masowego rażenia. Rosyjska telewizja w obliczu wojny”, które przygotowała Katarzyna Chawryło z Ośrodka Studiów Wschodnich (OSW). W podrozdziale „Tezy propagandy wojennej i jej cele” możemy znaleźć omówienie najważniejszych elementów rosyjskiej propagandy, która nie ogranicza się do problematyki samej Ukrainy, ale sięga dużo dalej. Specjaliści z Kremla kreślą wizję świata, według której mamy do czynienia ze starciem cywilizacji, istną walką dobra i zła.
„Ponadto jako oficjalne cele agresji wymienia się demilitaryzację i denazyfikację Ukrainy, gdzie w opinii Kremla odrodził się – zwalczany przez Rosję podczas II wojny światowej – faszyzm. Dzięki tej historycznej paraleli walka z Ukrainą jest przedstawiana jako kontynuacja misji ojców i dziadów, walka egzystencjalna z absolutnym złem. Państwo ukraińskie przedstawiane jest jako wybryk historii, państwo upadłe, pozbawione prawa do istnienia, »marionetka Zachodu«, a nawet »słudzy szatana«. Dominuje przekaz, że Moskwa, inicjując »operację«, ubiegła ukraiński atak na Donbas, a władze Ukrainy przygotowywały się do wielkiej wojny z Rosją, opracowując na tę okazję broń biologiczną pod egidą USA oraz dążąc do odbudowy arsenału jądrowego. Wojna ma więc charakter obronny, a tym samym jest moralnie uzasadniona. Wątek walki z faszyzmem i konieczność obrony łączą się w tezie, że Rosjanie to ofiary wojny z Zachodem – »współcześni Żydzi«, a wyolbrzymiana przez rosyjskie media rusofobia jest przyrównywana do Holokaustu” – czytamy w artykule naukowym na portalu OSW.
Poniżej prezentujemy nagranie opublikowane w serwisie YouTube, które – powtórzmy raz jeszcze – ma jedynie charakter informacyjny, tzn. służy unaocznieniu metod rosyjskiej propagandy.
źródło: mpress.pl
Jakub Zgierski
Źródło: mpress.pl