OGROMNA awaria telefonów i Internetu! Numer alarmowy też nie działa

Ostatnio miała miejsce awaria telefonów oraz Internetu. Nie działał także numer alarmowy.
Od czasu do czasu w każdym kraju dochodzi do różnego rodzaju awarii telefonów czy internetu. Tym razem do takowej doszło w Kanadzie.
Wczoraj użytkownicy, którzy korzystali z jednej z najbardziej znanych sieci telekomunikacyjnej nie mieli Internetu. Nie mogli także do nikogo zadzwonić.
Mowa tutaj o firmie Rogers, której usługi wczoraj rano uległy awarii. Nie działały nie tylko telefony stacjonarne, ale również komórkowe.
Jak informują kanadyjskie media masowego przekazu "Rogers ma ok. 9 mln klientów telefonii komórkowej i ok. 3 mln klientów korzystających z dostępu do telewizji i Internetu."
Jak się okazuje awaria naprawiana została dosyć długo, gdyż dopiero koło godziny 23 poinformowano swoich klientów, że wszystko powoli zacznie wracać do normy. Nie znane są jednak przyczyny awarii.
Wiemy, iż liczycie na Rogersa z tym, co dla Was najważniejsze; traktujemy tę odpowiedzialność bardzo poważnie, a dziś Was zawiedliśmy
-napisał na Twitterze Tony Staffieri, który jest prezesem firmy Rogers.
Communications Security Establishment poinformował z kolei, że na razie nie ma żadnych dowodów, aby awaria miała jakiekolwiek powiązanie z cyberatakiem.
„Putin stwierdził, że cyberatak na Kanadę nie jest konieczny, skoro Rogers jest znacznie bardziej skuteczny”
- napisał portal „The Beaverton”.
Według informacji zawartych w mediach problemy z związku z awarią nie mieli tylko i wyłącznie prywatni klienci, ale także urząd skarbowy w Kanadzie.
Nie działała aplikacja ArriveCan, z której korzystać muszą podróżni przylatujący i przyjeżdżający do Kanady
-napisała na swoim oficjalnym koncie na Twitterze kanadyjska służba graniczna.
Nie można było także zapłacić kartą płatniczą w danym sklepie. Trudno było też dokonać jakikolwiek przelew emailem.
Źródło: Redakcja