PILNE! Masowe testy na COVID-19! Władze nie mają litości

10 dni po zakończeniu surowego, dwumiesięcznego lockdownu władze Szanghaju rozpoczęły w sobotę masowe badania na COVID-19 prawie wszystkich 25 mln mieszkańców.
W niektórych dzielnicach ludzie znów nie mogą wychodzić z domów. Restrykcje wracają też w Pekinie.
Szanghaj, uznawany za najbogatsze miasto Chin, przez dwa miesiące był w lockdownie w związku z falą zakażeń wariantem koronawirusa omikron. Większość krajów świata złagodziła restrykcje po zaszczepieniu znacznego odsetka ludności, ale rząd w Pekinie obstaje przy strategii „zero covid” i dąży do całkowitej eliminacji wirusa.
„Niekończące się testy na COVID-19 nie są po to, by potwierdzić mój stan zdrowia, ale są moim biletem wyjazdowym. To niedorzeczne” – poskarżyła się dziennikowi „South China Morning Post” mieszkanka Szanghaju Helena Shu. Zamiar wyjazdu z miasta w związku ze strategią „zero covid” wyraża wielu mieszkańców, w tym obcokrajowców.
Nowe wykryte infekcje i kolejna runda masowych testów wywołują obawy, że surowy lockdown całego miasta może powrócić. Podobne niepokoje utrzymują się wśród 22 mln mieszkańców Pekinu, gdzie wedle słów lokalnych urzędników wykryto ognisko zakażeń o „wybuchowym charakterze”, wiązane z jednym z barów w centralnej dzielnicy Chaoyang.
Źródło: l24.lt