Putin znów GROZI! Chce odzyskać polskie tereny? "Wielkie imperium"

0
0
/ Władimir Putin

Jak zapowiedział Władimir Putin, jego celem jest "odzyskanie" terytoriów i powrót do imperialnej Rosji.

Z okazji wystawy "Piotr I. Narodziny Imperium" Putin spotkał się z pracownikami rosyjskich mediów oraz młodymi Rosjanami. Następnie prezydent porównał się z carem Piotrem I i uznał za swój cel odzyskanie dawnych terytoriów Rosji i ZSRR.

- Fakt, że musimy się jakoś bronić, walczyć o to, jest rzeczą oczywistą. Prawie nic się nie zmieniło. Piotr I Wielki prowadził Wielką Wojnę Północną przez 21 lat. Wydawałoby się, że był w stanie wojny ze Szwecją, coś stracił... Niczego nie stracił! Wrócił! Tak, to jest tam, gdzie powstał Petersburg - mówił Putin.

Jak informował rosyjski niezależny serwis Meduza, powołując się na źródła bliskie administracji prezydenta Rosji, Kreml chce połączyć okupowane w Ukrainie terytoria i stworzyć z nich kolejny okręg federalny, który miałby wejść w skład Federacji Rosyjskiej.

Według Meduzy do nowego okręgu miałyby wejść samozwańcze Doniecka Republika Ludowa, Ługańska Republika Ludowa i okupowane terytoria obwodów chersońskiego i zaporoskiego. "Okręg ma pojawić się po przeprowadzeniu na tych terytoriach referendów o dołączeniu do Rosji" - przekazało jedno ze źródeł.

Nowa jednostka administracyjna ma powstać po przeprowadzeniu referendów integracyjnych. Na razie rozpoczęto rekrutację personelu do pracy w administracjach samozwańczych "republik" Donbasu, a także w administracjach cywilno-wojskowych w obwodach chersońskim i zaporoskim. Pozyskani urzędnicy mają przygotować referenda "zjednoczeniowe", które mogłyby zostać przeprowadzone w połowie lipca lub 11 września.

Od kilku dni rosyjskie MSZ obwinia Polskę o eskalację konfliktu. Po tym, jak Andrzej Duda w rozmowie z "Bildem" porównał Władimira Putina do Adolfa Hitlera, Ławrow stwierdził, że Polska "zaczyna zajmować tereny Ukrainy".

Dla Polski i jej przywódców, którzy powtarzają takie maksymy, lepiej byłoby przestudiować własną historię i wydarzenia, które leżą u jej podstaw. Do tej pory widzimy, że za rozmową o niedopuszczalności jakiegokolwiek dialogu z Rosją, polscy koledzy zaczynają aktywnie opanowywać terytorium Ukrainy — powiedział szef rosyjskiej dyplomacji.

W opinii Ławrowa "Polska tworzy swego rodzaju równoległy system kontroli służby podatkowej Ukrainy", co zostało poprzedzone "decyzjami podjętymi przez prezydenta Zełenskiego i Radę Najwyższą".

To nie pierwszy raz, gdy rosyjska propaganda głosi podobne treści. Kilka dni temu Służba Wywiadu Zagranicznego poinformowała, że "prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zamierza przekazać suwerenność kraju Polsce". W komunikacie powołano się na rzekome naciski Warszawy na Kijów, by Zełenski "przekazał jej kontrolę nad najważniejszymi funkcjami państwowymi".

Wcześniej były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew napisał, że "Polacy ogłosili rozbiór Ukrainy". Rosyjski polityk stwierdził bowiem, że słowa Andrzeja Dudy, który mówił, że ma nadzieję, iż między Polską a Ukrainą "nie będzie granicy", są zapowiedzią rozbioru. Miedwiediew napisał, że Duda "oficjalnie zgłosił pretensje terytorialne wobec Ukrainy".

Źródło: wp.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną