Ukraina przegrywa z Rosją! Dezercje i brak sprzętu w ukraińskiej armii

0
0
/ ANATOLII STEPANOV/Getty Images

Według brytyjskiego dziennika "Independent" siły ukraińskie ponoszą duże straty i borykają się z dezercjami; mają 20 razy mniej artylerii i 40 razy mniej amunicji oraz znacznie mniejszy zasięg niż wojska rosyjskie.

W sprawozdaniu wywiadowczym, do którego dotarł dziennik, po raz pierwszy wyrażono zaniepokojenie związane z przypadkami dezercji ukraińskich żołnierzy.

Siły ukraińskie są w stanie razić Rosjan na odległość 15,5 mili (ok. 25 km), podczas gdy wojska rosyjskie mogą strzelać nawet na 12 razy większą odległość.

 

Trwająca bitwa w Donbasie na wschodzie Ukrainy ma „poważnie demoralizujący skutek dla sił ukraińskich”, a „przypadki dezercji rosną z każdym tygodniem” – czytamy.
 

W kontekście przewagi uzbrojenia „Independent” przypomina, że Wielka Brytania zapowiedziała przekazanie Ukrainie wyrzutni rakiet M270, a USA – wyrzutni HIMARS. Gazeta podkreśla jednak, że Londyn wysyła na razie zaledwie trzy systemy, a Waszyngton wysłał cztery, a więc znacznie mniej, niż w opinii Kijowa potrzeba, by powstrzymać ofensywę Rosji.

Według raportu wywiadowczego „oczywistym jest, że wojna konwencjonalna nie może być wygrana, jeśli twoja strona ma kilkakrotnie mniej uzbrojenia, twoja broń razi wroga na krótszą odległość i posiadasz znacznie mniej amunicji niż nieprzyjaciel”.

Rośnie również przewaga Rosji w liczbie pojmanych jeńców wojennych. Liczba rosyjskich jeńców przetrzymywanych na Ukrainie wynosiła w kwietniu 900, ale spadła do 550 po szeregu wymian. W rękach Rosjan jest natomiast 5600 jeńców ukraińskich, w tym ok. 2500 wziętych do niewoli obrońców Mariupola – ustalono.

„Rosjanie upierają się przy wymianie jeden na jednego. To oznacza, że przy obecnym status quo 4500 ukraińskich jeńców może pozostać w rosyjskich więzieniach do zawarcia pokoju. Moskwa prawdopodobnie wykorzysta to jako dźwignię, by wewnętrznie destabilizować Ukrainę, jeśli nie będzie ochrony socjalnej dla ich rodzin i przejrzystej komunikacji” – napisano.

Sytuacja na wschodzie Ukrainy wygląda następująco (…) stronie ukraińskiej prawie całkiem skończyły się pociski do wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet typu Smiercz i Uragan, które umożliwiły skuteczne odstraszanie rosyjskich ofensyw w pierwszych miesiącach inwazji z odległości (60-80 km) – cytuje raport „Independent”.

„Obecnie maksymalny zasięg rażenia Sił Zbrojnych Ukrainy wynosi (25 km). To zasięg, na który może strzelać pozostająca w użyciu artyleria kalibru 152/155 mm i wieloprowadnicowe wyrzutnie rakiet Grad (…) Jednocześnie wróg uderza w miejsca koncentracji sił ukraińskich z odległości (300 km) taktycznymi pociskami balistycznymi Iskander, (70-80 km) przy użyciu wieloprowadnicowych wyrzutni Smiercz i Toczka-U, z (40-60 km) przy użyciu wieloprowadnicowych wyrzutni Uragan” – wyjaśniono.

Według raportu tworzy to „sytuację absolutnej nierównowagi na polu bitwy, nie wspominając o całkowitej dominacji wrogich samolotów w powietrzu”, która tylko czasami może być zakłócana przy użyciu pocisków ziemia-powietrze Stinger lub w wyniku błędów rosyjskich pilotów.

W raporcie oceniono, że Rosjanie w pełni zdają sobie sprawę, że na Ukrainę wysłano tylko niewielkie ilości zachodniej broni, a jej rozmieszczenie na pozycjach jest powolne. Starają się wykorzystać obecną przewagę, próbując przy użyciu artylerii przełamać obronę Ukraińców w Donbasie.

„Wróg otacza siły ukraińskie skupione w Siewierodoniecku i Lisiczańsku (…) Obrona tych dwóch miast stała się skrajnie trudna”, ponieważ w zasięgu Rosjan znajduje się większość dróg, którymi może być transportowane zaopatrzenie – napisano.

CZYTAJ TAKŻE: SZOK! Ukraina przegrywa wojnę z Rosją! "Takie są fakty"

Źródło: PAP, nczas.com

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną