Kardynał Angelo Sodano nie żyje! Był wieloletnim współpracownikiem Jana Pawła II!

0
0
/ Angelo Sodano

W piątek wieczorem zmarł kardynał Angelo Sodano, były sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej i dziekan Kolegium Kardynalskiego.

Jak donosi Radio Watykanskie, 94-letni kardynał zmarł w rzymskim szpitalu „Columbus” z powodu COVID-19.

Angelo Sodano urodził się w 1927 roku na terenie diecezji Asti na północy Włoch. W 1950 roku otrzymał święcenia kapłańskie. W 1978 roku został mianowany nuncjuszem apostolskim w Chile i arcybiskupem tytularnym. Święceń biskupich udzielił mu kardynał A. Samorè.

Przez 15 lat pełnił funkcję sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej – od roku 1991 (pontyfikat Jana Pawła II) do 2006 roku (pontyfikat Benedykta XVI). W 2005 roku mianowany dziekanem Kolegium Kardynalskiego, sprawował ten urząd do 2019 roku.
 

"W każdym zadaniu okazywał się człowiekiem zdyscyplinowanym kościelnie, lubianym duszpasterzem, ożywionym pragnieniem szerzenia wszędzie zaczynu ewangelicznego" – tak o zmarłym wczoraj wieczorem kardynale Angelo Sodano napisał Ojciec Święty w telegramie skierowanym na ręce jego siostry.

Śmierć kardynała Angelo Sodano wzbudza w mojej duszy uczucia wdzięczności wobec Pana za dar tego cenionego człowieka Kościoła, który wielkodusznie przeżywał swoje kapłaństwo, najpierw w diecezji Asti, a następnie, przez resztę swojego długiego życia, w służbie Stolicy Apostolskiej. Wspominam jego sumienną pracę u boku wielu moich poprzedników, którzy powierzali mu ważne zadania w dyplomacji watykańskiej, aż po delikatny urząd Sekretarza Stanu. W przedstawicielstwach papieskich w stolicy Ekwadoru Quito, w Urugwaju i Chile gorliwie poświęcał się dla dobra tych narodów, promując dialog i pojednanie. W Kurii Rzymskiej wypełniał swoją misję z przykładnym oddaniem. Również ja mogłem korzystać z jego darów umysłu i serca, zwłaszcza podczas pełnienia przez niego funkcji Dziekana Kolegium Kardynalskiego. W każdym zadaniu okazywał się człowiekiem zdyscyplinowanym kościelnie, lubianym duszpasterzem, ożywionym pragnieniem szerzenia wszędzie zaczynu ewangelicznego. Wznoszę do Boga, miłosiernego Ojca, modlitwy za zmarłego kardynała, aby go przyjął w wiecznej radości, i wyrażając moją bliskość z jego rodziną i wspólnotą wiernych z Asti, przesyłam moje błogosławieństwo wszystkim, którzy dzielą ból z powodu jego odejścia, ze szczególną i wdzięczną myślą o siostrach św. Marty i wszystkich, którzy z miłością mu pomagali.

Źródło: l24.lt

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną