Posoborowowych pseudo katolików i lewicę tegoroczne hasło Marszu Niepodległości doprowadzi do szału
Dodano 18 października 2017
0
0

/

Hasło Marszu Niepodległości jest głosem sprzeciwu wobec ateistycznej, bezbożnej i walczącej z chrześcijaństwem Unii Europejskiej. W haśle Marszu narodowcy odwołują się do Kościoła walczącego, będącego fundamentem cywilizacji łacińskiej, z jej chlubną tradycją wojen krzyżowych i walki z islamską agresją. Chcą przedstawić katolicyzm jako wiarę ludzi silnych, takich jak rotmistrz Witold Pilecki, a nie jako wiarę dla frajerów, pacyfistów i hipisów tak jak to przedstawiają posoborowi pseudo katolicy.
Nie da się ukryć, że hasło Marszu doprowadzi do szewskiej pasji posoborowych pseudo katolików i lewicę. Można się spodziewać, że środowiska modernistyczne, prowadzące sabotaż i dywersję w Kościele katolickim (nie wykazujące poparcia dla demonstracji antyaborcyjnych czy walki z profanacjami) skrytykują narodowców, zgodnie z linią polityczną wyznaczaną od dekad przez „Gazetę Wyborczą".
Marsz przejdzie nową trasą. Z Ronda Dmowskiego, Marszałkowską, Świętokrzyską, Tamką, Mostem Świętokrzyskim, na błonia Stadionu Narodowego. Marsz finansowany jest z datków osób prywatnych, i nigdy nie był finansowany z źródeł publicznych. Nad bezpieczeństwem uczestników Marszu będzie czuwało kilkuset osób z Straży Marszu, oraz 100 paramedyków.
W związku z tym, że prezydent Andrzej Duda nie zaprosił narodowców do komitetu obchodów setnej rocznicy odzyskania niepodległości, choć zaprosił ekstremistów z lewicy, nie ma oficjalnego zaproszenia dla prezydenta i innych władz, które oczywiście jak chcą mogą wziąć udział jak wszyscy w Marszu. Nie będzie też oficjalnego zaproszenia dla biskupów.
Jan Bodakowski
Źródło: prawy.pl