Dwóch pijanych na motocyklu w Modliborzycach. Trudno uwierzyć, co stało się z pasażerem!

W trakcie każdego weekendu dochodzi do wielu zdarzeń z udziałem nietrzeźwych. Nietypowa sytuacja miała miejsce w Modliborzycach, w województwie świętokrzyskim.
To tam dwóch mężczyzn spożywało alkohol, a następnie wsiedli na motocykl i wybrali się na przejażdżkę. Co ciekawe, to właśnie kierujący jednośladem był znacznie bardziej pijany od swojego kolegi.
Jazda motocyklem zakończyła się w zaskakujący sposób, bo w jej trakcie, motocyklista "zgubił" swojego pasażera. Mężczyzna spadł z jednośladu. Ten jednak miał sporo szczęścia, bo nie doznał poważnych obrażeń. Na miejsce jednak wezwano policję, a ta zbadała obu panów alkomatem.
Ten mężczyzna w Modliborzycach w wyniku brawurowej jazdy jednośladem zgubił swojego pasażera, 42-letniego mężczyznę, który na szczęście, nie doznał poważniejszych obrażeń.
Badanie stanu trzeźwości wykazało, że kierujący Yamahą miał w organizmie 4 promile alkoholu, natomiast jego pasażer 2,2 promila.
Sprawca zdarzenia trzeźwiał w policyjnym areszcie.
- relacjonowała Katarzyna Czesna-Wójcik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Opatowie.
Obydwaj więc mają przysłowiowego "farta", bo gdyby pasażer odniósł znaczne obrażenia, to i kierujący poniósłby poważne konsekwencje.