
Bez żadnego uprzedzenia, wczesnym rankiem 20 lutego 2017 r.
Anoushe (Weronika) Reza-Bakhsh i jej syn Sohail (Augustyn) Zargarzade-Sani zostali aresztowani w mieście Urmia w Iranie i przewiezieni w nieznane rodzinie miejsce.
Według raportu irańskiej i chrześcijańskiej agencji prasowej, Mohabat News, z mieszkania zatrzymanych wyrzucono Pismo Święte.
51-letnia Anoushe Reza-Bakhsh i jej syn Sohail nawrócili się z islamu na chrześcijaństwo. Od świadków wiadomo, że jakiś czas temu wyjechali do Turcji, gdzie zostali ochrzczeni i dołączyli do Kościoła Katolickiego. Wiadomo, że Sohail wcześniej był żywo zainteresowany pogłębianiem swojej wiary i wykorzystywał do tego np. telewizję satelitarną.
Zgodnie z informacjami pochodzącymi z różnych źródeł, nie wiadomo jeszcze, gdzie przetrzymywane są obie osoby i jak się je traktuje. Nadzieja, że ciągle żyją, jest bardzo mocna.
Warto dodać, że zgodnie z prawem szariatu, za przejście z islamu na chrześcijaństwo, grozi kara śmierci.
Dołączmy do międzynarodowej petycji w obronie obu prześladowanych osób. Domagamy się natychmiastowej możliwości kontaktu prawników z zatrzymanymi oraz ich uwolnienia.
Prosimy też o modlitwę za Anoushe i jej syna Sohail oraz innych prześladowanych chrześcijan.
Treść petycji - http://www.citizengo.org/pl/pr/71429-petycja-do-iranskich-wladz-o-uwolnienie-chrzescijan-nawroconych-z-islamu