Poseł Zembaczyński do Sławomira Nowaka: Nie ma pan dzisiaj zegarka. Pożyczyć?

Wpisując się w nastrój dzisiejszego przesłuchania, muszę zadać to pytanie. Która godzina? - zażartował poseł Witold Zembaczyński podczas wtorkowego posiedzenia Komisji Śledczej ds. Amber Gold. - Wpół do stodoły – odpowiedział przesłuchiwany Sławomir Nowak. - Nie ma pan zegarka dzisiaj. Pożyczyć? - pytał Zembaczyński.
- Zrobił pan z tego przesłuchania wyśmienity show – tłumaczył poseł, odnosząc się do kuriozalnych odpowiedzi Sławomira Nowaka na zadawane mu przez posłów pytania.
- Nie było nikomu do śmiechu, kto czytał na taśmach, że z Urzędu Skarbowego przyszła do pana laurka w sprawie zegarka, a prokuratura miała na ten temat odmienne zdanie – zauważyła poseł Wassermann, odnosząc się do odczytanego podczas posiedzenia sejmowej Komisji Śledczej ds. Amber Gold zapisu „taśm prawdy”, w których minister Sławomir Nowak razem z ministrem Andrzejem Parafianowiczem omawiali, jak można załatwiać sprawy z gdańskim Urzędzie Skarbowym.
Odczytanie zapisów „taśm prawdy” wywołało furię byłego już ministra transportu. - To jest pytanie poniżej pasa – grzmiał.
Relacja z posiedzenia Komisji Śledczej ds. Amber Gold wkrótce na portalu Prawy.pl
Źródło: prawy.pl