Koszmar chrześcijan w Nigerii trwa
Masowe mordy na chrześcijanach w Nigerii co jakiś czas przebijają się do przestrzeni publicznej. Na początku listopada na sprawę zwrócił uwagę prezydenta USA, Donald Trump. Póki co jednak koszmar tamtejszych chrześcijan się przedłuża.
5 listopada prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump uznał Nigerię za kraj budzący szczególne zaniepokojenie ze względu na szeroko opisywane przypadki łamania wolności religijnej. Amerykański prezydent przyciągnął uwagę światowych mediów, ostro krytykując przywódców Nigerii za niepowstrzymanie długo ignorowanej masakry wielu tysięcy chrześcijan dokonywanej przez islamskich ekstremistów działających w tym kraju. Trump nie przebierał w słowach. Stanowczo stwierdził, że:
„Jeśli rząd Nigerii nadal będzie pozwalał na zabijanie chrześcijan, Stany Zjednoczone natychmiast wstrzymają wszelką pomoc i wsparcie dla Nigerii. Zrobimy Nigerii coś, co nie spodoba się Nigerii, i możemy wkroczyć do tego obecnie zhańbionego kraju z bronią w ręku, aby całkowicie zniszczyć islamskich terrorystów, którzy popełniają te straszne, straszne okrucieństwa. Niniejszym polecam naszemu Departamentowi Wojny przygotowanie się do ewentualnych działań. Jeśli zaatakujemy, będzie to szybkie, brutalne i słodkie, tak jak ataki terrorystycznych bandytów na naszych ukochanych chrześcijan”.
Jednak dramat tamtejszych chrześcijan nie zatrzymuje się. Minął ponad miesiąc od czasu, gdy złowieszcze ostrzeżenie Trumpa pojawiło się w nigeryjskich mediach, ale nic się nie zmieniło. W odpowiedzi na wiadomość Trumpa rząd Nigerii oskarżył prezydenta o wysuwanie „bezpodstawnych” zarzutów dotyczących systematycznych prześladowań religijnych w Nigerii. Stało się to wbrew opinii szerokiej, globalnej sieci podmiotów, które wykorzystują swoje głosy i platformy, aby argumentować coś przeciwnego, od naukowców i duchownych po liderów organizacji pozarządowych i polityków, wszyscy opowiadający się za większym zainteresowaniem międzynarodowym tym problemem.
Nigeria wyróżnia się pod względem geograficzno-religijnym, ponieważ jest domem dla piątej co do wielkości populacji muzułmanów na świecie i szóstej co do wielkości populacji chrześcijan, liczącej odpowiednio ponad 95 milionów i 92 miliony osób. Pokojowe współistnienie różnych religii stanowi wyzwanie dla tego zachodnioafrykańskiego giganta od czasu pojawienia się chrześcijaństwa w Nigerii w połowie XIX wieku za sprawą europejskich misjonarzy. Jednak problem przemocy na tle religijnym w Nigerii osiągnął bezprecedensowy poziom, pogłębiony przez ekspansję działalności brutalnych, regularnie zabójczych islamskich grup ekstremistycznych, takich jak Boko Haram i milicje terrorystyczne Fulani.
Od 2000 r. brutalni islamscy bandyci, bojownicy i milicje zabili w Nigerii ponad 50 000 chrześcijan. Niektóre raporty szacują, że liczba ta przekracza 100 000.
Źródło: seenandunseen.com