Jaki świetnie "zgasił" Zajączkowską-Hernik. ZOBACZ FILM!

Europosłanka Ewa Zajączkowska-Hernik chciała ewidentnie uderzyć w PiS głośną w polskich mediach sprawą działki należącej do KOWR i sprzedanej za czasów PiS wiceprezesowi prywatnej firmy Dawtona, chociaż tej działki domagała się spółka CPK, gdyż uznała ją za potrzebną do realizowanej wielkiej inwestycji.

Powiedziała do Patryka Jakiego:

Możemy się umówić na kawę i omówić wspólne pomysły na przykład polegające na tym, żeby uniknąć takich głupich błędów, jak sprzedawanie kluczowej działki pod CPK w trakcie swojego rządu.

Jedna trzecia sala zaczęła bić brawo, reszta wybuczała tę uszczypliwość europosłanki.

Ale na pytanie moderatora, czy Patryk Jaki chciałby się odnieść do słów Zajączkowskiej-Hernik, ten odpowiedział, że tak i wypalił:

Całe szczęście, że nie byłoby tam Konrada Berkowicza, bo by ją po prostu ukradł.

Sala wybuchnęła gromkim śmiechem, nawet Ewa Zajączkowska-Hernik nie mogła go powstrzymać.

Z jednej strony śmieszne, z drugiej szkoda, że politycey prawicy tak sobie "dokuczają". Racja stanu wymaga by chociaż one próbowały razem, bez podziału stworzyć odpowiednią przeciwwagę do działań antydemokratycznych, jakimi rządzi naszym krajem Donald Tusk. A tak, znowu mamy sytuację wojenki na prawicy. I co to da?

Źródło: x.com

🗣️ @EwaZajaczkowska: "Możemy się umówić na kawę i omówić wspólne pomysły (…) żeby uniknąć takich głupich błędów jak sprzedawanie kluczowej działki pod CPK w trakcie swojego rządu.”

🗣️ @PatrykJaki: „Całe szczęście, że nie byłoby tam Konrada Berkowicza, bo by ją po prostu… pic.twitter.com/zPu3j3NI05

— OficjalneZero (@OficjalneZero) October 28, 2025