Upadek starego aktora Olbrychskiego! Znowu opluwa Prezydenta i Kaczyńskiego

Jest bardzo łatwym modelem do parodiowania. Mówiłem to już publicznie, że nikt się tak fałszywie nie uśmiecha, nikt tak fałszywie się nie rusza i tak fałszywie nie mówi. Te trzy rzeczy już wzbudziły mój niepokój w czasie kampanii wyborczej.

W rozmowie oczywiście aktorzyna przeszła do ataku na Jarosława Kaczyńskiego, który jest dla niego wrogiem numer jeden. Oto co powiedział - uważając przy tym, że mówi coś naprawdę inteligentnego:

Kiedyś zwrócił się do mnie student aktorstwa, kiedy przez rok miałem okazję jako etatowy profesor uczyć wiersza na wydziale aktorskim. Ten chłopak wybrał sobie pierwszy monolog Ryszarda III Szekspira, kiedy główny bohater mówi, że jest mały, brzydki, kobiety nie chcą z nim tańczyć. (…) Ryszard III wie, że muszą się go wszyscy bać. No, a żeby się bali, to on musi mieć władzę.(…) Pytam studenta, czy nie nasuwa mu się jakiś model polityka, który jest mały, brzydki, kobiety nie chcą z nim tańczyć… Nasunął mu się i na egzaminie dostał piątkę, bo pięknie zagrał ten model, który mu podsunąłem. (…) Ryszard III w przeciwieństwie do modelu tego polityka, o którym myślę, przynajmniej potrafił jeździć konno. A nasz polityk ani nie potrafi jeździć konno, ani nie ma prawa jazdy.

Ale najbardziej żałosne jest to, że Olbrychski zdecydował uderzyć się w młodych Polaków i rolników, którzy wybrali Prezydenta Nawrockiego:

Młodzież wspaniała, która 15 października 2023 r. wsparła właściwą, jasną stronę rzeczywistości, raptem w wyborach prezydenckich głosuje na człowieka, który mówi o tym, że Polska bez Unii. Nie wiem, gdzie ta młodzież się wychowała. Za PRL-u, młodzież w liceum Batorego, bez dostępu do informacji, miała w głowach znacznie więcej, niż ta współczesna. Kompletnie dla mnie niepojęte jest to, że młodzi w dużej części głosowali teraz na ludzi, którzy zaprzeczają demokracji. Niepojęte, że rolnicy z mojej ściany wschodniej, z mojego Podlasia, którzy nie cierpią na brak pieniędzy, którzy dzięki Unii Europejskiej żyją lepiej niż gdzie indziej, głosowali przeciwko demokracji. Przecież ta klasa społeczna zyskała najwięcej, mimo że Lepper i Radio Maryja stawali na głowie, żebyśmy do Unii nie przystąpili.

Widać, że Daniel olbrychski tęski za swoją drugą ojczyzną jaką jest Rosja. Pamiętamy przecież, jak wraz z żoną pięknie o niej mówił w czasach resetu Tuska, jak padał przed nią na kolana, liżąc moskiewskie buty. Dziś jest jak jest, Rosji już nie można tak delektować jak kilka lat temu, wiec zostaje tylko gorycz i ataki na opozycję. Smutne!

Źródło: Onet