4-latek wjechał autem w starszą panią. Seniorka w szpitalu!

Nietypowy wypadek miał miejsce 16 września 2025 r. w Warszawie w alei Jana Pawła II.
To tam 4-letni chłopiec jeździł samochodem elektrycznym. Takie auta mogą poruszać się nawet z prędkością 10 km na godzinę i ważą do 40 kilogramów. Tym samym zderzenie z takim autkiem może mieć dużą siłę.
W alei Jana Pawła II, w pobliżu Ronda Radosława w Śródmieściu, 4-latek zderzył się z seniorką:
Z ustaleń policji wynikało, że 87-letnia kobieta nie zauważyła przejeżdżającego elektrycznego samochodzika prowadzonego przez 4-latka. Potknęła się i upadła. Z naszych ustaleń wynika, że kobieta doznała obrażeń, które wymagały przewiezienia jej do szpitala.
- informuje Miejski Reporter.
W komunikacie nie podano, jakich obrażeń doznała starsza pani oraz czy dziecko w trakcie jazdy było odpowiednio dopilnowane przez opiekunów. Jednak taki wypadek może się skończyć bardzo źle. U osób w podeszłym wieku, nawet niewielka kontuzja czy złamanie, oznacza po prostu "koniec". Nic więc dziwnego, że internauci zwracali uwagę, że chodnik to nie plac zabaw czy plac manewrowy dla tego typu pojazdów. Jak bowiem widać, nawet zabawkowe auto może spowodować poważny wypadek.