Bohaterski czyn maturzystki w Poznaniu! "Wiedziałam, że muszę reagować"

Nastolatka wraz ze znajomymi przebywała nad Wartą w Poznaniu. Nagle podbiegła do nich kobieta, która powiedziała o człowieku w wodzie. Mężczyzna miał zniknąć pod powierzchnią, nie było więc czasu na zastanawianie się. Jednak tylko Aleksandra ruszyła na pomoc.

W tym momencie wiedziałam, że muszę reagować więc rozebrałam się i wskoczyłam do wody. Przypłynęłam z nim na brzeg, gdzie moi znajomi pomogli mi wciągnąć go na ziemię

- relacjonowała maturzystka w TVP Poznań.

Po wyciągnięciu tonącego na brzeg, maturzystka razem z kolegą zaczęła resuscytację, a w międzyczasie na miejsce przybyły wezwane służby. 

Według wstępnych informacji, 38-latek był pijany i to miało być powodem wpadnięcia do wody. Po akcji ratunkowej udało mu się przywrócić czynności życiowe i został przewiedziony szpitala.

Służby były pełne podziwu dla postawy maturzystki oraz jej predyspozycji, bo ratowanie tonącej osoby wymaga wielkiej siły oraz umiejętności. A jak się okazuje Aleksandra Arczewska planuje iść na studia medyczne. Widać więc, że ma ku temu powołanie. 

źródło: https://poznan.tvp.pl/