Krakowska spółka ma zostać rozwiązana na wniosek mieszkańców

0
0
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne / prawy.pl

Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski powołał spółkę Kraków 5020, która była sztandarowym projektem miasta. W zeszłym roku wydano na nią 60 milionów złotych. Kiedy urzędnicy zdecydowali się pozwać dziennikarzy, którzy pokazywali nieprawidłowości w niej, mieszkańcy się zdenerwowali i napisali petycję o rozwiązanie spółki. Teraz przegłosowali to krakowscy radni.

W rozmowie z Interią Maciej Fijak z Akcji Ratunkowej dla Krakowa mówił: "Kosztuje podatników aż sześć milionów złotych miesięcznie. To jest, bagatela, 200 tys. złotych dziennie! W dobie rekordowego deficytu to działanie skrajnie nieodpowiedzialne". Spółka Kraków 5020 utworzyła drugą urzędową telewizję, której prawie nikt nie oglądał. Zbudowała też studia, których koszt był ogromny. Studia miały na siebie zarabiać, ale to się nie udało. Miasto musiało dopłacać wiele milionów do tej inwestycji, choć ma wielki deficyt. Interia podała też: "Prokuratura Okręgowa w Krakowie wszczęła śledztwo w związku z przekazaniem majątku Krakowskiego Biura Festiwalowego spółce Kraków 5020. Śledczy badają, czy nie doszło do wyrządzenia szkody majątkowej w wielkich rozmiarach. Chodzi o co najmniej 20 mln zł".

Źródło: prawy.pl

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną