Polscy śledczy poinformowali, że wszczęli śledztwo w sprawie Adama Pabisia, fikcyjnego lekarza i stałego eksperta wielu polskich mediów. Brylował on m.in. w TVP, gdzie przedstawiano go jako wybitnego badacza i odkrywcę nowej metody leczenia słuchu.
Pabis miał zmyślić w dużej mierze swój życiorys, twierdząc chociażby niezgodnie z prawdą, że jest lekarzem. Jego pacjenci, cytowani przez Onet, oskarżają go oszustwo.
Pani Małgorzata kupiła od niego wadliwe aparaty słuchowe. Teraz mówi: „Nie wiem, czy panowie zdają sobie sprawę z tego, czym są szumy uszne, bo dopóki moja mama nie zachorowała, to ja nie miałam o tym pojęcia. My, jak coś hałasuje, możemy zamknąć okno, uciec gdzieś, schować się i nie słyszmy dźwięków, które nam doskwierają. A ci ludzie są skazani na to cały czas. To jest udręka, więc jak ktoś oferuje złoty środek, to ludzie się na to łapią. Moim zdaniem tym panem powinna się zająć prokuratura”.
Z kolei pan Wojciech nie może odzyskać swoich pieniędzy od Pabisia: „Ta choroba, która między innymi mnie dotknęła, doprowadza często ludzi do samobójstwa. Ciężko to wytłumaczyć komuś, kto nigdy przez to nie przechodził, ale proszę mi uwierzyć, że w takiej sytuacji zrobiłby pan wszystko, żeby się wyleczyć. Pabiś wielokrotnie uwiarygadniał się w mediach, radiu, telewizji, więc myślałem, że to jest ten człowiek, którego szukam. Niestety, okazał się hieną, która żeruje na ludzkiej nadziei”.
