Polański znowu ma problemy

Dodano 30 marca 2023

Autor: mkindziuk

⁰

zdjęcie ilustracyjne / prawy.pl

89-letni Roman Polański stworzył nowy film "The Palace". Jest to czarna komedia o nierównościach klasowych rozgrywająca się w noc sylwestrową w luksusowym hotelu w Szwajcarii. Niespodziewane jednak produkcja zniknęła z planów włoskiej dystrybucji. Wycofać się mieli niektórzy inwestorzy. Niektórzy dopatrują się w tym pokłosia oskarżeń sprzed wielu lat, kiedy to Roman Polański miał się przespać w 1977 r. z 13-latką na przyjęciu u Jacka Nicholsona. Od tego czasu jest ścigany przez wymiar sprawiedliwości USA. Reżyser uciekł do Europy i tutaj dalej tworzył filmy. Na fali akcji "Me too" przypomniano jednak tę historię.

Przed paru laty Polański przebywał nawet w areszcie domowym w Szwajcarii, kiedy USA domagały się jego ekstradycji. Nie doszło do niej w końcu. Ostatni film Polańskiego z 2019 r. "Oficer i szpieg" był nawet nagrodzony, ale spotkało się to z oburzeniem opinii publicznej. Do nowego filmu Francja nie chciała się w żaden sposób dołożyć, dlatego był on wyprodukowany z innych środków. Współautorem "The Palace" jest nominowany do Oscara za "IO" Jerzy Skolimowski, a muzykę do filmu napisał nagrodzony Oscarem kompozytor Alexandre Desplat. Na ekranie wystąpią m.in.: Mickey Rourke ("Zapaśnik"), John Cleese ("Żywot Briana"), Oliver Masucci ("On wrócił"), Fanny Ardant ("8 kobiet") oraz Joaquim de Almeida ("24 godziny").

Źródło: prawy.pl