Minister finansów Izraela Bezalel Smotrich zaprzeczył w weekend istnieniu narodu palestyńskiego, wywołując upomnienie ze strony Stanów Zjednoczonych zaledwie kilka tygodni po wezwaniu do "wymazania" palestyńskiego miasta.
Smotrich, żydowski nacjonalista, argumentował, że idea palestyńskiej narodowości została wymyślona w ubiegłym wieku w odpowiedzi na ruch syjonistyczny, aby założyć współczesny Izrael.
"Kto był pierwszym palestyńskim królem? Jaki język mają Palestyńczycy? Czy kiedykolwiek istniała palestyńska waluta? Czy istnieje palestyńska historia lub kultura? Nie. Nie ma czegoś takiego jak palestyńskość" - powiedział Smotrich podczas wystąpienia w Paryżu.
Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby w poniedziałek sprzeciwił się komentarzom, mówiąc, że nie pomogą one w uspokojeniu napięcia w regionie.
"Absolutnie sprzeciwiamy się takiemu językowi. I jest to wyjątkowo nie pomocne dla prób deeskalacji napięcia i znalezienia realnego rozwiązania korzystnego dla obu tron", powiedział Kirby, mówiąc dla izraelskiego kanału 13. "Nie chcemy widzieć żadnej retoryki, żadnego działania lub retoryki - całkiem szczerze - która może stać się przeszkodą dla realnego rozwiązania dwupaństwowego, a język taki jak ten to robi".
Prezydium Autonomii Palestyńskiej uznało uwagi Smotricha jako "rasistowskie", nazywając je "próbą fałszowania historii".
W oświadczeniu, PA zapewniła, że naród palestyński "istnieje na tej ziemi od zawsze".Hamas, wojowniczy palestyński ruch islamski, który zarządza Strefą Gazy i wzywa do zniszczenia Izraela, również nazwał komentarze Smotricha rasistowskimi, mówiąc, że "wyraźnie odzwierciedlają faszystowską politykę kolonialnej ekspansji osadniczej i przymusowego wysiedlania narodu palestyńskiego, na której powstało państwo okupacyjne" Izraela.
Źródło: CNN
