ONZ poinformowało w poniedziałek, że wyniszczające skutki klimatyczne uderzają szybciej niż się spodziewano, ponieważ świat balansuje na granicy ocieplenia o 1,5 stopnia Celsjusza w nieco ponad dekadę.
Panel doradczy ONZ ds. klimatu w kluczowym raporcie napisał, że temperatury obserwowane w ostatnich latach podsycały niszczące burze i powodzie, niszczące uprawy fale upałów i śmiertelne susze, ale przyszłe pokolenia będą postrzegać najgorętsze lata 2020 roku jako stosunkowo chłodne, nawet jeśli ocieplające planetę emisje paliw kopalnych szybko spadną.
36-stronicowe "podsumowanie dla decydentów" -- synteza sześciu głównych raportów od 2018 r. z Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC) – ma być przypomnieniem, że choć ludzkość ma narzędzia do zapobiegania katastrofie klimatycznej, to nadal ich nie wykorzystuje.
Świat ma obecnie osiągnąć 1,5C powyżej poziomu przedprzemysłowego -- uważanego za bezpieczniejszą granicę ocieplenia -- na początku 2030 r. "Mamy know-how, technologię, narzędzia, zasoby finansowe -- wszystko, co jest potrzebne do pokonania problemów klimatycznych, o których wiemy od tak dawna" - powiedział Hoesung Lee w wywiadzie wideo.
"To, czego w tym momencie brakuje, to silna wola polityczna, aby rozwiązać te kwestie raz na zawsze". W odpowiedzi na raport, Sekretarz Generalny ONZ Antonio Guterres powiedział, że bogate kraje dążące do neutralności węglowej w 2050 roku lub później, powinny przyspieszyć swój cel do jak najbliższego 2040 roku, aby "rozbroić klimatyczną bombę zegarową".
"Ludzkość jest na cienkim lodzie -- i ten lód szybko topnieje", powiedział szef ONZ w wiadomości wideo, gdy grupa ekspertów IPCC wydała swój najnowszy raport, który porównał do "przewodnika przetrwania dla ludzkości".
IPCC jasno stwierdził, że korzyści dla społeczeństwa i światowej gospodarki wynikające z ograniczenia globalnego ocieplenia do dwóch stopni Celsjusza przewyższają koszty ekonomiczne.
Tygodniowe negocjacje w Interlaken, w Szwajcarii - które trwały dwa pełne dni z nadgodzinami - zostały utknięte przez spory o język dotyczący paliw kopalnych, przedstawianego jako główny czynnika powodujący ocieplenie.
Raport pojawia się w momencie, gdy świat starał się zapewnić bezpieczeństwo energetyczne po inwazji Rosji na Ukrainę, a kraje Europy i Azji zwróciły się w stronę węgla.
Emisja gazów cieplarnianych z istniejącej infrastruktury paliw kopalnych będzie wystarczająca, aby popchnąć świat poza 1,5C, bez użycia nowych technologii do wychwytywania i przechowywania zanieczyszczeń węglowych, napisał IPCC.
Poziom redukcji emisji gazów cieplarnianych w tym dziesięcioleciu "w dużej mierze określi", czy ludzkość może ograniczyć globalne ocieplenie do dwóch stopni Celsjusza od czasów przedprzemysłowych lub bezpieczniejsze 1,5C, powiedział raport ekspertów ONZ.
Jednak szacunki dotyczące przyszłego zanieczyszczenia dwutlenkiem węgla z istniejącej infrastruktury naftowej, gazowej i węglowej - jeśli nie zostanie dodana nowa technologia do wychwytywania emisji - "już teraz przekraczają pozostały budżet węglowy dla ograniczenia ocieplenia do 1,5C".
Źródło: France24