Michalkiewicz o wojnie na Ukrainie: "Cieszmy się, że na razie salwa nie padła w nas..."

1
0
/ screen Youtube.com

Widać wyraźnie, że wojna na Ukrainie potrwa, co najmniej, przez najbliższy rok 2023, a może nawet 2024 też - pisze w swoim najnowszym felietonie Stanisław Michalkiewicz.

Tekst opublikowany na kanale asmeredakcja dotyczy przewidywań nadchodzącego roku. Zdaniem publicysty, wszystko wskazuje na to, że wojna na Ukrainie trwać będzie jeszcze wiele miesięcy.

Widać wyraźnie, że wojna na Ukrainie potrwa, co najmniej, przez najbliższy rok 2023, a może nawet 2024 też, dlatego że pan prezydent Zełeński najpierw pojechał pociągiem do Przemyśla, potem tam przesiadł się na samolot na lotnisku w Jasionce. Przesiadł się na amerykański boeing, który zawiózł go do Waszyngtonu, no i tam spotkał się z prezydentem Bidenem - przekonuje.

Prezydent Biden podarował mu 45 mld dolarów w postaci dostaw broni i amunicji - dodaje.

Według Stanisława Michalkiewicza sytuacja wojny na Ukrainie jest bardzo korzystna dla Stanów Zjednoczonych, stąd też decyzja o kolejnych pakietach wsparcia militarnego.

Czegóż Stany Zjednoczone miałyby chcieć więcej? I, że tak powiem, dadzą zarobić przemysłowi zbrojeniowemu, który zapłaci podatki od tych zysków, a jednocześnie tutaj będą prowadziły na Ukrainie wojnę z Rosją do ostatniego Ukraińca. No to nic dziwnego, że owacja taka dla prezydenta Zełeńskiego w Kongresie została przeprowadzona - stwierdza.

Pan prezydent Zełeński powiedział, że w przyszłym roku powinien nastąpić punkt zwrotny w tej wojnie. Rozumiemy, że ostateczne zwycięstwo powinno nastąpić. Wszystko oczywiście jest możliwe, ale Putin też coś tam pewnie kombinuje, w związku z tym, zgodnie z podejrzeniami, z którymi się tutaj z państwem dzieliłem od kilku tygodni, wojna na Ukrainie przechodzi w stan przewlekły. Na szczęście dopóki Polska nie została do tej wojny wciągnięta, ale zawsze takie niebezpieczeństwo nad nami wisi, to cieszmy się, że na razie salwa nie padła w nas - podkreśla.

Źródło: TV ASME

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną