Kreml nie odpuszcza i GROZI Europie! Rosyjskie wojsko ma być na granicy z Polską

Moskwa znowu GROZI! "Specjalna operacja wojskowa musi zakończyć się zwycięsko na zachodnich granicach Ukrainy" – grzmi rosyjski senator Władimir Dżabarow.
Przypomnijmy, że od 24 lutego Ukraina broni się przed rosyjską inwazją. Rosjanie ciągle nazywają swoją agresją "specjalną operacją wojskową" i domagają się od Kijowa "demilitaryzacji i denazyfikacji" Ukrainy.
Teraz o sobie znać dał Władimir Dżabarow, pierwszy zastępca przewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych Rady Federacji, wyższej izby rosyjskiego parlamentu. Powiedział on, że:
Każdy region Ukrainy, który nie zostanie dotknięty denazyfikacją i demilitaryzacją, pozostanie projektem antyrosyjskim - stwierdził.
Zabójcza broń z krajów NATO nadal będzie tam dostarczana, stamtąd będą przybywać śmiercionośne 'prezenty' na wyzwolone terytoria – dodał. Dżabarow na kanale w Telegramie
Rosyjski polityk o zakończeniu wojny
Specjalna operacja wojskowa musi zakończyć się zwycięsko na zachodnich granicach Ukrainy – napisał senator.
Rosja musi raz na zawsze uratować naród ukraiński przed krwawym reżimem neonazistów w Kijowie. A wtedy wyzwolone regiony będą samodzielnie decydować o swojej przyszłości, zgodnie z wolą ludu – stwierdził Dżabarow, którego cytuje we wtorek agencja RIA Novosti.
Źródło: RIA Novosti