Zuckeberg przyznał, że to FBI miał wpływ na zablokowanie krytycznego artykułu o Bidenie przed wyborami

0
0
/ Autorstwa Anthony Quintano from Westminster, United States - Mark Zuckerberg F8 2019 Keynote, CC BY 2.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=90784061

Mark Zuckerberg przyznał, że Facebook cenzurując artykuł o synu Joe Bidena podczas wyborów w 2020 roku był oparty na ostrzeżeniach FBI o dezinformacji.

New York Post napisał wtedy, że wyciekły e-maile z laptopa Huntera Bidena, które wskazywały, że ówczesny wiceprezydent pomagał w interesach syna na Ukrainie.
Facebook i Twitter ograniczyły udostępnianie artykułu, zanim zmieniły kurs w związku z zarzutami o cenzurę.
Zuckerberg powiedział, że niewłaściwa decyzja „jest do bani”.
„Kiedy usuwamy coś, czego nie powinniśmy, to jest najgorsze” – powiedział Zuckerberg w rzadkim wywiadzie dla mediów w podkaście Joe Rogana.
Historia New York Post została opublikowana zaledwie kilka tygodni przed wyborami prezydenckimi między Joe Bidenem i Donaldem Trumpem, które wygrał Biden.
Autor artykułu twierdził, że laptop, porzucony w warsztacie naprawczym przez Huntera Bidena, zawierał e-maile zawierające szczegóły, jak Hunter przedstawia swojemu ojcu ukraińskiego potentata energetycznego i umawia spotkanie. W harmonogramie Bidena nie ma żadnych zapisów, że takie spotkanie kiedykolwiek miało miejsce.
W tym kontekście historia New York Post, oparta na ekskluzywnych danych, do których żadna inna agencja informacyjna nie miała dostępu, spotkała się ze sceptycyzmem – i ocenzurowana przez media społecznościowe.
Zuckerberg powiedział Roganowi: „Tło jest takie, że FBI przyszło do nas i powiedziało, że jest dużo rosyjskiej propagandy”.
Powiedział, że FBI nie ostrzegło Facebooka w szczególności przed historią Bidena – tylko, że Facebook uznał, że „pasuje do tego wzorca”.

 

Źródło: Redakcja

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną