Europoseł z PiS-u przyrównał działania rządu do… polityki Gomułki
Europoseł Witold Waszczykowski w odpowiedzi na post "Wiadomości" TVP dotyczący dostaw węgla statkami do Polski, napisał, że przypomina mu się, jak w PRL-u sprowadzano cytrusy.
TVP podało na Twitterze: „Pierwsze dostawy węgla już w Polsce. Rząd zapewnia, że surowca nie zabraknie”.
Na to Waszczykowski napisał: „Przypominają się czasy młodości za Gomułki, kiedy obwieszczono, że statek z cytrusami na święta przypłynął z Kuby”.
Anna-Maria Żukowska z Lewicy ze zdziwieniem zapytała europosła: „Pan jest wciąż członkiem PiS?”.
Waszczykowski odpowiedział: „Jestem w Prawie i Sprawiedliwości. Rozczaruję wielu. Mój wpis to letni żart wakacyjny. Bez polit podtekstów. Ale z zaciekawieniem obserwuje jakie namiętności wydobył. Może lepiej tak żartować niż szczuć agresją jak Tusk”.
Internauci szeroko komentowali ten wpis, ale najtrafniejszy wydaje się ten: „Tak, jednak komizm (a raczej tragizm) tej sytuacji polega na tym, że cytrusy w Polsce nie rosną, a pokłady węgla mamy i to na 200 lat”.
Źródło: Twitter
