Wielka wpadka Twittera. Wyciekło 5,4 mln danych

Haker wystawił w internecie na sprzedaż dane 5,4 mln osób prywatnych i firm z Twittera. Chce za nie 30 tys. dolarów.
Ponad 5,4 miliona użytkowników Twittera zostało podobno celem poważnego naruszenia danych osobowych po ujawnieniu na początku tego roku, że strona ma poważną lukę w zabezpieczeniach.
Luka w zabezpieczeniach wyszła na jaw w styczniu, kiedy użytkownik HackerOne o imieniu „zhirinovskiy” wskazał, że Twitter jest podatny na ataki hakerów próbujących wykorzystać informacje do złośliwych celów.
W tym czasie Żyrinowski szczegółowo opisał, jak wykorzystać błąd i opisał go jako „poważne zagrożenie” nawet w rękach tych, którzy mają tylko „podstawową wiedzę” na temat skryptów i kodowania.
Twitter potwierdził problem pięć dni później i wydawało się, że naprawił go tydzień później, kiedy nagrodził Żyrinowskiego nagrodą w wysokości 5040 USD za zwrócenie jego uwagi na lukę w zabezpieczeniach.
Pomimo poprawki, najwyraźniej uzyskano dostęp do numerów telefonów i adresów e-mail milionów użytkowników, w tym celebrytów, a teraz są one sprzedawane za pośrednictwem Dark Netu.
Sprzedawca o nazwie użytkownika „diabeł” chce za te dane 30 tys. dolarów.
Źródło: Fortune.com