Szok! Trzaskowski przyznał, że szczepionka nie chroni przed ciężkim covidem

0
0
/

Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, który zaszczepił się na covid-19 i znów na niego zachorował, podzielił się swoim doświadczeniem choroby. To, co jednak szokuje, to fakt, że przyznał, iż szczepionka nie chroni przed ciężkim przebiegiem choroby.

Trzaskowski napisał na Facebooku: "W tym tygodniu przekonuję się na własnym przykładzie, że COVID wciąż pozostaje tak samo, albo nawet bardziej zdradliwy. Zaraźliwy jest coraz bardziej. Objawy nie muszą być wcale banalne - nawet po wcześniejszym przechorowaniu i szczepionkach".
Następnie swoim zwyczajem wtrącił słowo przeciwko rządowi: "Strategii rządu na kolejną falę zachorowań brak. Wiarygodnych statystyk i systemowego testowania nie ma - a we wrześniu może nas czekać bardzo nieprzyjemna niespodzianka. Co najgorsze, nie ma też żadnej systematycznej odpowiedzi na powikłania. Drodzy Państwo, uważajcie na siebie i nie lekceważcie COVID-u".
W sposób zupełnie nieświadomy Trzaskowski idzie pod prąd pro szczepionkowej propagandzie. Skoro bowiem szczepionka nie chroni przed zachorowaniem, ani nawet ciężkim przebiegiem, to po co się szczepić? Wiadomo przecież, że jak każda szczepionka ma skutki uboczne. Biorąc natomiast pod uwagę tempo wprowadzenia na rynek i nową technologię mRNA, może mieć ich znacznie więcej.
Na początku "pandemii" eksperci mówili, że zaszczepieni nie zachorują. Potem opowiadano, że przynajmniej ochroni ich to przed ciężkim przebiegiem. Obecnie i ta teoria się kruszy. Pozostaje jedno: ochrona przed śmiercią. To jednak, przy minimalnej śmiertelności na kowid-19, raczej nikogo nie przekona.
 

Źródło: Facebook

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną