Ambasador Ukrainy POUCZA i krytykuje Polskę! Posunął się za daleko!

0
0
/ Youtube

Ambasador Ukrainy w Polsce Andrij Deszczyca krytykuje Polskę za... brak rezygnacji z gazu LPG z Rosji.

W mijającym tygodniu Sejm w ramach tzw. ustawy sankcyjnej odrzucił poprawkę Senatu, która przewidywała zakaz importu gazu LPG z Rosji.

Przeciwnicy zakazu twierdzą, że nagłe odejście od rosyjskiego gazu LPG spowoduje znaczący wzrost na stacjach paliw, a w skrajnych przypadkach kierowcy mogą nie mieć czego zatankować.

Natomiast zwolennicy przekonywali, że możemy bez problemu znaleźć inne źródła tego surowca.

Ostatecznie za odrzuceniem poprawki senackiej głosowało 230 posłów, przeciw 217, a 8 wstrzymało się od głosu. Większość bezwzględna, konieczna do odrzucenia poprawki, wynosiła 228 głosów - informuje nczas.com.

Co ciekawe, zły z takiego obrodu spraw jest ambasador Ukrainy w Polsce Andrij Deszczyca. Strofuje on nasz kraj za tę decyzję!

Trzeba wybrać: albo tańsze paliwo, albo życie walczących na wojnie – powiedział w TOK FM ambasador Ukrainy.

Z jednej strony podziękował Polsce za rezygnację z innych surowców, ale z drugiej – zasugerował, że to za mało i przydałoby się więcej sankcji.

Polska podjęła decyzję o embargu na węgiel, ropę i gaz. Uważam, że trzeba też na LPG. Wojna to czas próby. Albo jesteśmy po jednej stronie, albo po drugiej. Jeśli zaczniemy balansować, niuansować, to nigdy nie wygramy. Trzeba być konsekwentnym – stwierdził Deszcyca.

Polska poświęca wiele Ukrainie. Ponosimy koszty przyjęcia ogromnej ilości Ukraińców. Tymczasem zamiast wdzięczności dostajemy "reprymendę" od ambasadora Ukrainy. Posunął się zdecydowanie za daleko.

"Ambasador Ukrainy w Polsce strofuje Polaków za nie dosyć surowe sankcje na Rosję. To było do przewidzenia - zamiast wdzięczności za wielką pomoc Ukrainie, mamy bezczelne wtrącanie się w polskie sprawy i postępującą roszczeniowość." - napisał publicysta Krzysztof Lech Łuksza.

 

 

Źródło: nczas.com

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną