MEGASKANDAL! Pfizer NISZCZY DOWODY wcześniejszej współpracy z Niedzielskim i Cieszyńskim? (WIDEO)

0
0
/ fot. prnt scrn rmf24.pl

Półtora roku temu w trakcie Wielkiej Histerii trafiłem na informację na stronie koncernu Pfizer, z której wynika, iż obecny minister pandemii Adam Niedzielski już co najmniej w 2018 roku był znany koncernowi. Wówczas Niedzielski był zastępcą prezesa NFZ. Jak się okazuje, Pfizer usunął informację ze swojej strony.

W grudniu 2020 roku zacząłem szukać możliwych publicznie dostępnych powiązań między ministrem pandemii Adamem Niedzielskim a globalnymi koncernami medycznymi. Jak się okazało, dosłownie po chwili trafiłem na informację znajdującą się na stronie Pfizera, w którym wyszczególniono Niedzielskiego.

 

Pfizer Polska partnerem programu Liderzy Ochrony Zdrowia – to tytuł informacji, w której występował Niedzielski na stronie pfizer.com.pl.

 

Nie ustajemy w wysiłkach, by każdy kraj i środowiska, w których działamy, stały się lepszymi miejscami do życia i pracy. Rezultatem tego podejścia jest umowa partnerska Pfizer Polska z Fundacją im. Lesława A. Pagi, której celem jest nauka przez praktykę, działalność promująca dobre praktyki w biznesie oraz popierająca utalentowanych studentów i absolwentów zajmujących się problematyką gospodarczą – można było przeczytać na stronie Pfizera.

 

Gala ta odbyła się 23 listopada 2018 roku na warszawskiej GPW i „była zwieńczeniem kilkumiesięcznej pracy grupy 31 młodych ludzi”. Wśród nich wymienia się grupy studentów i absolwentów kierunków takich, jak m.in. „prawo, medycyna, zdrowie publiczne, finanse, zarządzanie i ekonomia, którzy wiążą swoją przyszłość z sektorem opieki zdrowotnej”.

 

W akcji partnerskiej o której informuje Pfizer, pojawili się goście specjalni. Był to wspomniany już Adam Niedzielski, ale również Janusz Cieszyński – wówczas podsekretarz w ministerstwie pandemii, zaś obecnie sekretarz w Kancelarii Premiera mający odpowiadać za cyfryzację.

 

Informacja na temat powiązania Adama Niedzielskiego z globalnym koncernem sprzed Wielkiej Histerii rozeszła się mocno. Mimo tego, ze strony koncernu treść zniknęła.

 

 

Jest natomiast nadal dostępna poprzez Wayback Machine TUTAJ.

 

Dlaczego treść zniknęła, skoro i tak wszyscy się o tym fakcie dowiedzieli, a obszerne fragmenty informacji samego koncernu były szeroko cytowane w wielu serwisach? Opcji jest kilka.

 

Pierwsza, która przychodzi na myśl, to chęć pozbycia się dowodów na współpracę koncernu z politykami. W końcu skoro treść zniknęła, to zaraz jakiś serwis rzekomo „weryfikujący” „fakty” orzeknie, że cytaty zostały zmyślone i ucięte zostaną zasięgi mediów, które o fakcie poinformowały.

 

Druga opcja, to chęć zniszczenia dowodów na współpracę z koncernem ze strony polityków. Moim zdaniem jest to nawet bardziej prawdopodobne, niż opcja pierwsza. Rządząca oligarchia dała już po sobie poznać, że nie za bardzo ogarnia, o co chodzi z siecią i jak działa Internet. Wystarczy wspomnieć niedawne, bo z początku roku wystąpienie premiera Mateusza Morawieckiego na temat e-sportu. Jak przekonywał, „przez e-sport chcemy dzieci wyciągać z domów”.


Specjaliści podpowiadają nam właśnie taką ścieżkę: bądźcie tam po to, żeby wyciągać dzieci sprzed ekranów monitorów, telewizorów, komputerów, właśnie na boiska, właśnie do hal sportowych. Taka właśnie jest tu przedstawiana ścieżka przez ekspertów – mówił Morawiecki.

Jest też trzecia opcja, również prawdopodobna, choć moim zdaniem naiwna. Informacja zniknęła z powodu „remontu” strony. Informacja z 2020 roku, w której występują Cieszyński i Niedzielski znajdowała się pod adresem domeny pfizer.com.pl. Obecnie wpisując ten adres, zostajemy przekierowani na domenę pfizer.pl, tzn. „.com” jest ucięte. Widać również inną konstrukcję obecnej strony koncernu.

 

Kolejna opcja to połączenie trzeciej z jedną z pierwszych. Czyli pod pretekstem remontu strony usunięto „przypadkiem” treść wskazującą na powiązanie obecnego ministra pandemii i sekretarza w Kancelarii Premiera z globalnym koncernem farmaceutycznym.

 

Jak było naprawdę? Obawiam się, że nie dowiemy się za życia. Władza na pewno nie będzie drążyła tematu. W normalnym kraju minister pandemii Adam Niedzielski najpewniej trafiłby do dymisji ze względu na oczywisty konflikt interesów. Tymczasem w narracji rządowej temat w ogóle nie istnieje. Mało tego – premier Mateusz Morawiecki wprost nawoływał gigantów mediów społecznościowych do „odpowiedzialności za słowo i prawdziwość informacji przekazywanych”, czyli do cenzury.

Tymczasem my mamy zapłacić Pfizerowi 6 mld zł za kolejną partię szpryc mimo zalegania dziesiątków milionów dawek w magazynach z powodu zaleceń przekazywanych przez ministra, który wcześniej był promowany na gali tegoż koncernu. Ale to oczywiście przypadek i koincydencja.

 

Dominik Cwikła


 

Autor jest dziennikarzem i publicystą, założycielem portalu kontrrewolucja.net. Profile autora w mediach społecznościowych: Facebook, Twitter, YouTube

 


 

Źródło: pfizer.pl / archive.org / twitter.com / prawy.pl

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną