Rozzuchwalone PO, Euromajdan Warszawa, KOD i LBO zamiast atakować węgierską może wzięłaby się za ambasadę Niemiec?

0
0
/

Państwo polskie jest z kartonu, dykty i patosu właśnie dopuściło, żeby „nieznani sprawcy” oblali czerwoną farbą drzwi ambasady Węgier. I choć sprawcy są rzekomo nieznani to na kilometr śmierdzą rozpuszczonymi przez tą władzęz Komitetu Obrony Demokracji, Akcji (nie)Demokracji i (nie)Lotnych Brygad Opozycji to są nieznani i nie zostali zatrzymani. To oni wcześniej zrobili taki numer pod ambasadą rosyjską, za co nie odpowiedzieli w żaden sposób. A więc rozzuchwaleni KOD-ziarze ze wsparciem swołoczy z Euromajdan Warszawa (tej samej co blokuje legalny transport na granicy polsko-białoruskiej, a policja zamiast ich pałować to leje polskich przedsiębiorców i kierowców) oblali czerwoną farbą drzwi wejściowe do węgierskiej ambasady. Ostatniego kraju na świecie, który w ogóle jest nam przyjazny.

W środę 30 marca bieżącego roku pod Ambasadą Węgier w Warszawie odbyła się demonstracja przeciwko polityce premiera Viktora Orbana i jego rządu względem wojny rosyjsko-ukraińskiej. Zorganizowało ją środowisko inicjatywy EuroMajdan Warszawa, zrzeszające promajdanową ukraińską diasporę oraz osoby o radykalnie proukraińskim nastawieniu. Dołączyły do niej środowiska liberalnej opozycji, w tym Akcja Demokracja i politycy Koalicji Obywatelskiej. Szczególnie te ostatnie powinni spieprzać w podskokach pod ambasadę swoich ukochanych Niemiec. Ponieważ to nie Węgry, a Niemcy, Francja, Holandia i Belgia są najbardziej przeciwni jakimkolwiek sankcjom przeciwko Rosji.  Nie pójdziecie?

Kulturalna odpowiedź węgierskiego ambasadora na lewacką dzicz z Warsiafki

W porównaniu z bydłem robiącym bydło odpowiedź węgierskiej ambasady jest stonowana i kulturalna. „Każdy ma prawo do wolności wyrażania opinii i krytyki, ale kłamstwo oraz wandalizm nigdy nie powinny mieć miejsca. (…) Ubolewamy, że niektórzy uczestnicy wczorajszej demonstracji w ten sposób wyrazili swoje poglądy oblewając czerwoną farbą Ambasadę oraz plakat informujący o pomocy Węgier dla ukraińskich uchodźców”.

Ogromna pomoc Węgier dla ukraińskich uchodźców

 

Przedstawiciele ambasady poinformowali, że:

– Węgry nie blokowały żadnych sankcji.
– Flaga – na znak solidarności z walczącą Ukrainą – już na początku marca zawisła na budynku ambasady w Warszawie.
– Nasza ambasada od początku pomaga, w tej chwili organizujemy trzecią zbiórkę darowizn.
– Do Węgier przybyło już ponad 500 tysięcy uchodźców, wszyscy otrzymali schronienie oraz pomoc.
 

Na dodatek wbrew temu co twierdził mój ulubiony polityk z Koalicji Obywatelskiej (nie powiem który, tylko napiszę, że ma nazwisko przypominające to, co Tomasz Karolak ma między swoimi zębami przednimi) „Ambasador Ukrainy nie została wezwana do Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Handlu w Budapeszcie”. A coś takiego poseł PO i KO twierdził.

KOD i ukraiński Euromajdan Warszawa wypad spod węgierskiej ambasady. Idźcie sobie pod niemiecką. Nie pójdziecie? Pewnie, że nie pójdziecie.   Dlatego kolaboranci rodzimego i ukraińskiego chowu won spod węgierskiej ambasady, a jak chcecie protestować to idźcie pod ambasadę Republiki Federalnej Niemiec.

 

Piotr Stępień

Źródło: Piotr Stępień

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną