Prof. Zembala nie żyje. Napisał TO w liście pożegnalnym?! Pojawiły się SZOKUJĄCE informacje!

0
0
/

Niedawno Polską wstrząsnęła informacja o śmierci wybitnego kardiochirurga prof. Zembali. Teraz szokujące informacje przekazało Radio Zet.

Nie tak dawno w całej Polsce pojawiła się informacja o śmierci wybitnego lekarza prof. Mariana Zembali. Od tego czasu trwa śledztwo jak doszło do śmierci. Według Gazety Wyborczej przed swoją śmiercią napisał list pożegnalny. 

Jak się teraz okazuje rodzina zmarłego lekarza miała wysłać emaila do  pracowników Śląskiego Centrum Chorób Serca. 

„Jako rodzina zmarłego na tejże uroczystości nie życzymy sobie obecności Prof. Piotra Przybyłowskiego i Mgr Moniki Parys”

-możemy przeczytać na Radio Zet. 

Prosimy, by Śląskie Centrum Chorób Serca w Zabrzu reprezentowane było przez jego Twórców i Założycieli: Prof. Mariana Gąsiora, Prof. Zbigniewa Kalarusa, Prof. Lecha Poloskiego, Mgr Bożenę Dudę oraz mgr. Urszulę Gąsior”

-dodano. 

Mimo, że treści listu nie ujawniono Radio Zet twierdzi, że w liście prof. Zembala miał napisać, że "postawiono mu ultimatum”. Podobno miały być do niego kierowane żądania aby usunął swojego syna. Zdaniem informatora, który cytowany jest przez Radio Zet prof. Zembala "czuł się zaszczuty i osaczony."

Myślicie, że to może być prawda?

 

Źródło: Redakcja

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną