SZOK! Ukrainiec w Polsce apeluje do rodaków: Kupujcie normalne bilety (WIDEO)

Choć zarówno władze centralne jak i poszczególne instytucje publiczne próbują prześcigać się w faworyzowaniu obcokrajowców – zamiast zapewnić wymaganą ale i niezbędną pomoc dla uchodźców – kosztem Polaków, to nawet wśród samych Ukraińców żyjących dotychczas w Polsce pojawiają się głosy, by nie korzystać z przesadzonej reakcji władz w Warszawie. W sieci pojawił się apel jednego z takich Ukraińców.
Wcześniej apelowałem o zdrowy rozsądek w kwestii uchodźców. Jako społeczeństwo wszyscy pomagamy uchodźcom poprzez działania naszego państwa, które utrzymujemy z podatków. I to jest jak najbardziej w porządku. Jednak uprzywilejowanie obcokrajowców naszym kosztem jest już działaniem skandalicznym. Na chwilę obecną zadeklarowano już bezpłatne OC dla kierowców na ukraińskich rejestracjach (których było sporo w Polsce jeszcze przed inwazją Rosji), usługi stomatologiczne, zapomogi dla studentów oraz przejazdy PKP Intercity.
Nie tylko jest to niegodziwe działanie rządu, ale na dłuższą metę może wywołać niechęć społeczeństwa wobec uchodźców jak i również samych Ukraińców. To normalna reakcja, którą przewidzieć może każdy.
Co ciekawe, nawet wśród Ukraińców pojawiają się podobne głosy. Daniel Flaka zamieścił na Twitterze filmik z TikToka z profilu „sergiychuguevsky”, na którym młody Ukrainiec apeluje, by pozostawić bezpłatny przejazd dla uchodźców. Natomiast żyjący na co dzień w Polsce Ukraińcy powinni kupować normalny bilet jak do tej pory. Nagranie wykonano na dworcu w Kutnie.
– Jak się okazało, dają Ukraińcom bilety za darmo. Ale ja powiedziałem, że mogę zapłacić i ja zapłaciłem, chociaż pani mówiła, że za darmo. Ale ja uważam, że za darmo to dla tych, co przyjedzie z Ukrainy. Mama, dzieci. Kobiety i dzieci – podkreślił Ukrainiec.
– I chciałem zwrócić się do Ukraińców, by też nie brali. Kto może kupić to kupujcie. Bo to też jest ważne. Bo te ludzie, co też sprzedają bilety to muszą dostać wypłatę. Ten kierowca, te pociągi i to wszystko też trzeba opłacać – podkreślił.
– Żeby nie było tak, że Ukrainiec jest, że tylko za darmo. Kupujcie. Kto może – kupujcie. Kto nie może – to wiadomo – apeluje.
Brawo ! ?? taką postawę szanuję! pic.twitter.com/HY3KDYp7C4
— Daniel Flaka - Kroćpok Zbój ® Prac. Rzem. Art.? (@KrocpokZboj) March 3, 2022
I tak oto doszliśmy do tak wielkiej skali absurdu, że młody obywatel Ukrainy apeluje do swoich rodaków o działanie, które jest z korzyścią dla nas i jest o wiele bardziej zdroworozsądkowe, niż działania władz.
Jako, że amok wciąż trwa, to uprzedzam uwagi – nie, bezpłatne przejazdy PKP Intercity nie są przeznaczone tylko dla uchodźców, a dla wszystkich obywateli Ukrainy. Czytamy o tym na stronie Urzędu Transportu Kolejowego.
– Obywatele Ukrainy mogą odbywać nieodpłatne przejazdy w klasie 2 pociągami PKP Intercity kategorii ekonomicznych TLK i IC w komunikacji krajowej. Przejazd odbywa się na podstawie paszportu potwierdzającego obywatelstwo ukraińskie. Bezpłatne przejazdy wprowadzają także inni przewoźnicy – czytamy na utk.gov.pl.
Niestety, amok w Polsce postępuje. Portal nczas.com donosi o „atakach” na polską restaurację w Radomiu o nazwie „Matrioszka” z powodu „zbyt rosyjskiej nazwy”.
– Czy ktoś może Nam wytłumaczyć ,czemu staliśmy się celem ataków?Czemu dostajemy telefony z "żartami" oraz głuche telefony?Czemu masowo zaczęły pojawiać się negatywne oceny z flagami ukrainy i wpisami o łamaniu praw człowieka?Czy naprawdę nikomu nie chciało się sprawdzić,że jesteśmy polskim lokalem nie mającym nic wspólnego z Rosją?Czy osoby chcąc zniszczyć mały rodzinny biznes pomyślały o naszych pracownikach? Nigdy nie usłyszeliśmy złego słowa od ukraińskich klientów ani od osób z Ukrainy, z którymi współpracujemy.Zanim się kogoś oceni w tak podły sposób warto sprawdzić czy mamy jakiekolwiek ,najmniejsze nawet powiązanie z tymi, którzy rozpętali tą wojnę? – napisano na facebookowym profilu restauracji.
Portal dzieje.pl informuje, że Filharmonia Koszalińska zawiesza wykonywanie utworów rosyjskich kompozytorów. Z kolei reżimówka przekonuje, że „pierogi ruskie zmieniają nazwę na ukraińskie”.
Naprawdę, warto znać umiar i nie popadać w amok. A jeśli już się w niego wpadło – należy jak najszybciej przywrócić funkcjonowanie swojego mózgu. I nie być bardziej antyrosyjskim i proukraińskim, niż opisany wcześniej młody Ukrainiec.
Dominik Cwikła
Autor jest dziennikarzem i publicystą, założycielem portalu kontrrewolucja.net. Profile autora w mediach społecznościowych: Facebook, Twitter, YouTube
Źródło: tvp.info / nczas.com / dzieje.pl / prawy.pl