Zobacz, dlaczego wojna na Ukrainie jest TRAGEDIĄ dla Polski! Ogromne STRATY!

0
0
/ twitter

Wojna na Ukrainie, którą obserwujemy, wywoła w Polsce tragiczne skutki niezależnie od jej losów. Warto, aby każdy miał tego świadomość, a szczególnie polskie władze i już dzisiaj potrafiły pewne rzeczy przewidzieć.

Nie mam tu na myśli spadających cen akcji i wzrastających cen benzyny na obleganych stacjach paliw, ani masowego wypłacania pieniędzy z banków. Nie chodzi nawet o to, że wraz z upadkiem Ukrainy, na olbrzymiej długości, wliczając w to granicę z Białorusią, będziemy graniczyć z Rosją. Chodzi o miliony uchodźców, którzy już zaczęli do nas przybywać. Według jednego ze scenariuszy rządowych może przybyć do nas nawet pięć milionów ludzi.

Samo podjęcie problemów z tym związanych spotyka się obecnie z potępieniem, bo przecież mówimy o prawdziwych uchodźcach wojennych. Grzegorz Braun, który poszedł dalej i wezwał do tego, by zamknąć granicę i jedynie przerzucać uchodźców do Niemiec pociągami, został zakrzyczany. Na razie dominuje słuszne oburzenie na Rosję i równie słuszna chęć pomocy naszym sąsiadom. Samorządy już przygotowują mieszkania socjalne, rząd zapewnia, że 500 plus trafi też do uchodźców, a straż graniczna wpuszcza wszystkich bez weryfikacji dokumentów. Na razie to strona ukraińska blokuje wyjazd obywateli z kraju.

Pomoc jest konieczna, ale dobrze pamiętać, że nawet jeśli wojna skończy się w ciągu tygodnia, a są na to duże szanse, to i tak Ukraina znajdzie się pod okupacją i uchodźcy nie będą chcieli do niej wracać. Ten stan rzeczy może trwać miesiącami, latami, a nawet być trwały. Ukraina może stać się częścią Rosji, jak Krym. W jego przypadku świat też protestował, a dzisiaj nawet oficjalne mapy zachodnie traktują to terytorium jako rosyjskie.

Polska nie jest w stanie zakwaterować nie tylko pięciu milionów ludzi, ale także dwóch, miliona, a nawet 500 tysięcy. Być może jeszcze gdyby to była sytuacja chwilowa, moglibyśmy to zrobić olbrzymim wysiłkiem. Problem w tym, co będzie, jeśli ta chwilowa sytuacja zmieni się w stałą. Czy wówczas ci wszyscy ludzie, którzy teraz tak chętnie wyrażają solidarność, dalej będą ją wyrażać? Czy też, kiedy zobaczą, że przez to oni nie mają szans na lokale komunalne, a ich dzieci na miejsce w przedszkolach i wybranych szkołach, zmienią myślenie? O takich rzeczach trzeba myśleć zawczasu.

I nie chodzi o to, aby zajmować tak radykalną postawę jak Grzegorz Braun. Trzeba pomagać, ale jednocześnie widzieć granice tej pomocy, podkreślać, że to tylko rozwiązanie tymczasowe, że państwo polskie nie jest w stanie utrzymywać kilku milionów ludzi i zapewnić im mieszkań, skoro nie jest w stanie zrobić tego dla własnych rodaków. Konsekwencje zaś przybycia tej wielkiej fali uchodźców będą znacznie większe. Wraz z uchodźcami do kraju dostaną się ci wszyscy migranci, których zatrzymał mur. Skoro bowiem straż graniczna nie weryfikuje dokumentów, skoro można zeznać, że się je straciło w pożarze albo zgubiło po drodze, to jak odsiać niechciane osoby? Wraz z nimi z pewnością przybędzie też wielu rosyjskich agentów, którzy nam będą zapewniać dywersję na tyłach.

Dla pracodawców może to oznaczać wiele rąk do pracy, ale dla pracowników już olbrzymią konkurencję, która spowoduje spadek wynagrodzeń. Ukraińcy będą bowiem na pewno gotowi pracować za mniejsze stawki. Do tego dochodzą też problemy, które są jeszcze większej wagi. Nie ma co ukrywać, że na Ukrainie rozpowszechniony jest nazistowski kult Bandery. Jeśli miliony jego wyznawców trafią do naszego kraju, to niedługo będziemy mieli z Ukraińcami takie same problemy, jak II RP. Zauważmy, że nawet w obliczu wojny, Ukraińcy zablokowali tranzyt kolejowy z Polską, w ten sposób atakując nasz kraj. I odblokowali go dopiero wtedy, kiedy koleją szła pomoc do nich. O tym wszystkim musimy pamiętać, bo po hura optymizmie, przyjdą negatywne zjawiska i bardzo mocne otrzeźwienie. Wielka mniejszość ukraińska w Polsce będzie mogła wprowadzić swoją partię do naszego Sejmu i siać zamęt. Zawczasu jest dobrze pewne rzeczy przewidywać i starać się minimalizować skutki pewnych działań.

Źródło: redakcja

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną