Nowy regulamin portalu dla umysłowych ameb – nie wolno mówić, że są tylko dwie płcie (FELIETON)

0
0
fot. Pixabay.com
fot. Pixabay.com /

Chińczycy to jednak mają łeb do interesów i strategii. Nie dosyć, że stworzyli portal dla młodocianych idiotów i zarabiają na nim i na reklamach kupę kasy. Nie dosyć, że ów portal pobiera takie ilości danych od swoich użytkowników, że w zasadzie inwigilują każdego użytkownika, to jeszcze promują na nim każdy kretynizm, którego u siebie zabronili, a który Zachód rozkłada. Stąd tik-tok (ponieważ to o nim mówię) właśnie zabronił „mizoginii, misgenderingu i deadnamingu”. I nie pytajcie mnie, co to kuźwa jest? Ponieważ nie wiem, gdyż nie jestem lewackim aktywistą.

W 2021 roku Tik-Tok znalazł się na pierwszym miejscu najpopularniejszych aplikacji mobilnych wyprzedzając między innymi Facebooka i Instagrama. W samej Europie korzysta z niego ponad 100 milionów użytkowników, a w Stanach i Azji jest ich jeszcze więcej. I właśnie w życie wchodzi nowy regulamin TikToka. Między innymi nie będzie można stwierdzić, że istnieją dwie płcie. Ponieważ „platforma społecznościowa TikTok wprowadziła nowe zasady, które zakazują mizoginii, misgenderingu i deadnamingu”. A to wszystko dlatego, że TikTok chce skończyć z „promocją nienawistnych ideologii” na swojej platformie. A co jest nienawistną ideologią? To oczywiście ustala sam Tik-Tok, który idzie w głównym ścieku lewackiego aktywizmu, więc „mową nienawiści” może być wszystko. Nawet to, co chwilę temu było lewicowym punktem widzenia (patrz małpie cyrki z transsekualistami w kobiecych więzieniach w Anglii i Stanach Zjednoczonych).

Nowe pojęcia normalnemu człowiekowi nieznane

Nowy regulamin zabrania między innymi stosowania deadnamingu. Co to? Straszliwa zbrodnia polegająca na używaniu imienia, której osoba używała przed dokonaniem „korekty płci”. Tak więc do Stacha, który został Kachą nie można powiedzieć Stachu, bo to myślozbrodnia i zasługuje na najsurowsze kary. Portal informuje, że „użytkownicy będą karani również za misgendering”, czyli kolejną zbrodnię straszliwą, polegającą na używaniu niewłaściwej formy osobowej (końcówek czasowników). Jest coś takiego, że niektóre umysłowe odloty żądają wobec siebie jakichś kretyńskich, bezosobowych form. To kolejna gówn...a moda, która przyszła z Zachodu. Szczególnie kretyńsko brzmi to właśnie w języku polskim, ponieważ u nas w przeciwieństwie do angielskiego jest rodzaj nijaki. Mimo to lewackie aktywiszcza wymyślają jakieś kretyńskie końcówki z tylnej części ciała. Zabroniona będzie również mizoginia (czyli przykładowo twierdzenie, że feministki są zwyczajnie głupie i pokręcone, jak drut kolczasty nad ogrodzeniem z Białorusią) oraz umieszczanie treści, które dotyczą „terapii konwersyjnej osób LGBT”. Za to wszelkie wspieranie ruchu LGBTQRWA ZNP jest jak najbardziej wskazane i promowane. Dlatego jak informuje TikTok: „w myśl nowych przepisów komentarz, w którym ktoś stwierdza, że istnieją tylko dwie płcie, zostanie usunięty i uznany za niezgodny z regulaminem”. Dobrze, że nie jak to zwykle u Chińczyków rozstrzelany. Na to jeszcze chwilę musimy poczekać.

Argumentacja z d...

TikTok w swoim komunikacie dotyczącym nowych zasad, które mają wejść w życie w ciągu najbliższych kilku tygodni ogłosił, że: „Choć te ideologie są od dawna zakazane na TikToku, słyszeliśmy od użytkowników, twórców i organizacji społecznych, że ważna jest przejrzystość zasad”.

Z kolei „Wirtualne Media”, które jako pierwsze w Polsce poinformowały o nowym regulaminie napisały: „Platforma chce wykorzystać nie tylko nowe technologie, które mają wyłapywać i usuwać niewłaściwe treści, ale i ludzi, którzy będą przeglądać i analizować zgłoszenia użytkowników o łamaniu regulaminu”. Szefostwo platformy ogłosiło również, że „zatrudni polskojęzycznych moderatorów, którzy przez całą dobę będą kontrolować treści umieszczane w aplikacji”.

Czym jest Tik-Tok każdy widzi

Pod wieloma względami Tik-Tok to platforma dla idiotów. Podobnie, jak wcześniejsze, tylko bardziej. Poziom wielu uczestników, ich zachowania i filmiki są takie, że chińscy moderatorzy muszą mieć niezły ubaw patrząc, jak Zachód kretynieje i wewnętrznie gnije. I ma wszystko to, co władze chińskie starają się u swojej młodzieży wyeliminować. Dlaczego więc by tego procesu gnilnego degenerującym się białasom nie przyśpieszyć wprowadzając odpowiednio progresywny regulamin? Jak widać tak się właśnie dzieje.

 

Piotr Stępień

 

Źródło: Piotr Stępień

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną