SKANDAL! Jak rząd uprawia propagandę na rzecz Zielonego Ładu

0
0
/ źródło: Pixabay

Z jednej strony możemy usłyszeć z obozu rządzącego głosy, że obecne podwyżki cen energii są spowodowane głównie unijną polityką ekologiczną. Jest to w dużej mierze prawda, bo koszty płacenia za prawo do emisji CO2 to już połowa jej ceny. Z drugiej jednak strony, rząd się zgodził wycofać się z węgla, przejść na gospodarkę bezemisyjną i wydaje broszury, które opowiadają się za Zielonym Ładem.

Przykładem jest broszura „Europejski Zielony Ład w pytaniach i odpowiedziach”. finansowana ze środków Funduszu Spójności i budżetu państwa w ramach pomocy technicznej Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020, sygnowana przez Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej.

Już na samym początku czytamy na temat tego, czym jest EZŁ: „Europejski Zielony Ład (EZŁ, ang. European Green Deal) to strategia rozwoju, która ma przekształcić Unię Europejską w obszar neutralny klimatycznie. Jest odpowiedzią na kryzys klimatyczny i silne procesy degradacji środowiska. Wedle ogólnych założeń Green Deal Unia Europejska ma stać się społeczeństwem neutralnym klimatycznie, sprawiedliwym i dostatnim, z gospodarką nowoczesną, zasobooszczędną, przyjazną środowisku”.

Już ten opis pokazuje utopijny i ideologiczny charakter EZŁ. Co to bowiem oznacza: „neutralny klimatycznie”? Jest tu założenie, że największym zagrożeniem dla klimatu jest emisja CO2. Nie ma na to jednak naukowych dowodów, a zresztą nie da się tego zrobić. Gdyby się nawet dało, oznaczałoby to m.in. wymordowanie wszystkich krów w Europie, które znalazły się już dawno na celowniku ekologistów. To zresztą może byłby najmniejszy problem, jaki rodzi ta koncepcja.

Pomysł, że dzięki proponowanym zmianom społeczeństwa europejskie staną się dostatnie jest absurdalny. Nic bardziej od jego realizacji nie przyczyni się w najbliższej przyszłości do stanu nędzy, w jaki popadną miliony. Sam koszt odejścia od węgla czy samochodów spalinowych związany z budową nowej infrastruktury i wytworzeniem nowych źródeł energii jest tak gigantyczny, że będzie obciążeniem dla każdego gospodarstwa domowego. Już zresztą widzimy skutki tej polityki: rosnące ceny energii, inflacja i wzrastające koszty życia dają się każdemu we znaki. Fakt, że ta „zielona transformacja” ma dokonać się w jedno pokolenie jest dodatkowym powodem, dla którego ludzie będą ponad miarę obciążeni jej kosztami. Neutralność klimatyczna ma zostać osiągnięta bowiem do 2050 r.

Na uwagę zasługuje stwierdzenie, że ta nowa rewolucja będzie „sprawiedliwa”. Na ten temat czytamy dalej: „Został stworzony specjalny Mechanizm Sprawiedliwej Transformacji. Opiera się on na trzech filarach. I filar będzie zapewniał finansowanie przede wszystkim w formie dotacji, natomiast filary II i III będą realizowane poprzez InvestEU i instrument pożyczkowy Europejskiego Banku Inwestycyjnego. Będą przyczyniały się do realizacji projektów publicznych i prywatnych”.

Fundusz na rzecz Sprawiedliwej Transformacji Fundusz będzie dysponował budżetem 40 mld euro. Ta kwota odpowiada środkom przeznaczonym na wsparcie krajów UE w procesie transformacji. 10 mld euro ma pochodzić ze środków budżetowych UE. Pozostałe środki to zewnętrzne dochody przeznaczane na określony cel pochodzące z Europejskiego Instrumentu na rzecz Odbudowy.

II filar, czyli InvestEU będzie miał budżet w wysokości 1,8 mld euro. Środki te zostaną przeznaczone na cele sprawiedliwej transformacji. InvestEU będzie wspierał inwestycje realizowane nie tylko na obszarach objętych sprawiedliwą transformacją, ale także w innych regionach, pod warunkiem, że projekty te przyniosą korzyści obszarom objętym transformacją. Z kolei III filar, czyli Instrument pożyczkowy Europejskiego Banku Inwestycyjnego (EBI) obejmie 1,5 miliarda euro dotacji z budżetu UE i do 10 miliardów euro pożyczek ze źródeł własnych Europejskiego Banku Inwestycyjnego. Instrument umożliwi zmobilizowanie do 25–30 mld euro inwestycji w celu pomocy terytoriom i regionom najbardziej dotkniętym przejściem na gospodarkę neutralną dla klimatu, przy czym priorytetowo traktować będzie te, które mają mniejszą zdolność do radzenia sobie z kosztami.

Polska może liczyć na wsparcie do kwoty 3,5 mld euro. Tymczasem sama Komisja Europejska stwierdziła, że koszt transformacji energetycznej tylko w naszym kraju to 240 mld euro, czyli ponad bilion złotych.

 

 

https://www.pois.gov.pl/media/98573/zielony_lad_broszura_wersja_dostepna.pdf

 

Źródło: https://www.pois.gov.pl/media/98573/zielony_lad_broszura_wersja_dostepna.pdf

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną