PILNE! Sąd nie zgodził się na zamknięcie kin i teatrów!

0
0
/ źródło: Pixabay

Rada Państwa, najwyższy sąd administracyjny w Belgii, zawiesiła we wtorek decyzję o zamknięciu teatrów i sali widowiskowych, ogłoszoną w zeszłym tygodniu przez premiera Alexandra De Croo w celu powstrzymania rozprzestrzeniania się wariantu Omikron koronawirusa.

Władze nie wykazały, "dlaczego sale widowiskowe i teatry należące do sektora kultury miałyby być miejscem szczególnie niebezpiecznym dla zdrowia i życia ludzi, gdyż miałyby sprzyjać rozprzestrzenianiu się koronawirusa do tego stopnia, że konieczne byłoby nakazanie ich zamknięcia" - oświadczyła Rada Państwa.

 

Rząd zdecydował 22 grudnia o zamknięciu teatrów, sali widowiskowych i kin na co najmniej dwa tygodnie począwszy od 26 grudnia, wywołując wściekłość świata kulturalnego w Belgii. W niedzielę demonstrowało w Brukseli co najmniej 5 tys. osób, domagając się uchylenia tej decyzji. Decyzja Rady Państwa jest ostateczna i wchodzi w życie natychmiast.

 

We wtorek federalnemu ministrowi zdrowia Frankowi Vandenbroucke podczas spotkania z przedstawicielami sektora kultury nie udało się uspokoić ich niezadowolenia, gdyż odmówił niezwłocznego cofnięcia nakazu zamknięcia. "Zamknięcie kin zostaje zniesione" - napisała z kolei na Twitterze Benedicte Linard, minister kultury Federacji Walonia-Bruksela. Mówiąc o "niespójności", a nawet "aberracji", kilku ekspertów ds. zdrowia publicznie potępiło zamknięcie placówek kulturalnych, uznając to za tym bardziej zaskakujące, że w tym samym czasie kawiarnie i restauracje w całym kraju były otwarte do godziny 23. Infekcje koronawirusem znacznie zmniejszyły się w ostatnich tygodniach w Belgii, lecz zaniepokojenie budzi bardziej zakaźny wariant Omikron.

 

Tymczasem prze omikronem ostrzega WHO. Szybkie rozpowszechnianie się Omikronu doprowadzi do dużej liczby hospitalizacji, mimo że obecnie wariant ten wydaje się mniej niebezpieczny niż Delta - ostrzegł we wtorek europejski oddział Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). "Obserwowany w wielu państwach szybki wzrost liczby infekcji wywołanych Omikronem, nawet przy nieco łagodniejszym przebiegu choroby doprowadzi do dużej liczby hospitalizacji, zwłaszcza wśród osób niezaszczepionych" - powiedziała ekspertka WHO dr Catherine Smallwood. "Jest zbyt wcześnie, by powiedzieć, czy fala zakażeń Omikronem będzie mniej czy bardziej poważna w porównaniu do tej wywołanej Deltą" - oceniła Smallwood. "Wciąż jeszcze nie widzimy wpływu tego nowego wariantu na grupy najbardziej narażone, tj. starsze osoby nie w pełni zaszczepione" - podkreśliła.

 

W związku z tym, że nadal nie wiadomo na pewno, jak groźny może być nowy wariant, wiele państw waha się, czy wprowadzić surowsze restrykcje covidowe - zaznaczyła agencja AFP.

 

Z pierwszych analiz pochodzących z Anglii, Szkocji i RPA, gdzie po raz pierwszy wykryto nowy wariant, wynika, że wywołuje on mniej hospitalizacji niż Delta. Niekompletne dane, które należy traktować z ostrożnością, wskazują, że nowy wariant koronawirusa może powodować od 35 do 80 proc. mniej niebezpieczną postać Covid-19, ale nie można zapominać o jego wyjątkowo wysokiej zakaźności. Eksperci ds. zdrowia wciąż nie wiedzą, czy bardziej łagodny przebieg Covid-19 jest cechą charakterystyczną Omikronu, czy też wynika to z faktu, że wariant pojawił się wśród populacji, która poprzez szczepienia lub przechorowanie nabyła już odporność na Covid-19.

 

Testy przesiewowe antygenowe na obecność w organizmie koronawirusa, które mają tę zaletę, że dostarczają wynik w ciągu zaledwie kilku minut, są mniej wrażliwe na wariant Omikron niż na poprzednie warianty - ostrzegła we wtorek amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA). FDA tłumaczy, że mniejsza wrażliwość na Omikrona oznacza, iż testy te z większym prawdopodobieństwem wykażą negatywny wynik pomimo infekcji. "Wstępne dane sugerują, że testy antygenowe dobrze wykrywają wariant Omikron, ale ze zmniejszoną czułością" – podała w oświadczeniu Agencja.

 

WO

 

 

Źródło: PAP

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną