Giertych pójdzie SIEDZIEĆ? Jest wniosek prokuratury!

0
0
/ Roman Giertych / Screen YouTube Onet News

Prokuratura Regionalna w Lublinie wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie mecenasa Romana Giertycha - poinformował rzecznik tej prokuratury Karol Blajerski, który zaznaczył, że adwokat od roku nie stawia się na wezwania prokuratury - pisze rmf24.pl.

Rzecznik przekazał, że zgoda sądu umożliwiłaby poszukiwanie Giertycha listem gończym w związku ze sprawą dotyczącą przywłaszczenia 72 mln zł na szkodę giełdowej spółki Polnord. Z informacji przekazanych przez lubelską prokuraturę wynika, że śledczy zamierzają postawić prawnikowi dodatkowe zarzuty prania brudnych pieniędzy i wyrządzenia spółce 4,5 mln zł szkody pod pozorem umowy na reprezentowanie Polnordu przez kancelarię prawną Giertycha przed Naczelnym Sądem Administracyjnym. Zawiadomienie w tej sprawie miał złożyć m.in. nowy zarząd spółki. Zdaniem śledczych, umowa z kancelarią prawną Giertycha miała faktycznie służyć wyprowadzeniu pieniędzy z Polnordu.

Z kolei zarzut prania brudnych pieniędzy, który chce adwokatowi przedstawić prokuratura, jest efektem zawiadomienia Generalnego Inspektora Informacji Finansowej o podejrzanych operacjach na rachunkach bankowych prawnika, jego kancelarii i powiązanych z nim spółek i osób. Chodzi o co najmniej 5,18 mln. zł, które mały zostać wyprowadzone z Polnordu - czytamy.

Z informacji podanych przez prokuraturę wynika, że mec. Giertych nie pojawił się na zaplanowanym na ubiegły wtorek przesłuchaniu w tej sprawie. Według prokuratury był to już 21 termin wskazany przez śledczych, na którym Giertych się nie stawił. Śledczy poinformowali też, że przez ostatni rok wysłali do Giertycha, pod wszystkie znane adresy, ponad 100 wezwań na przesłuchanie. Stąd wniosek o areszt. 

Źródło: rmf24.pl

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną