Bill Gates musiał wpaść we WŚCIEKŁOŚĆ! Elon Musk: „Jeśli nie wzrośnie dzietność, nasza cywilizacja UPADNIE. Ziemia nie jest przeludniona”

Elon Musk jest jednym z najbogatszych ludzi świata. Znany jest jako szef Tesli oraz Space-X. Warto przy tej okazji wspomnieć, że druga z wymienionych firm jest chyba obecnie jedyną na świecie, która w swoich oficjalnych planach ma wysłanie pierwszej załogowej misji na Marsa w relatywnie krótki czasie. Według zapowiedzi, które można traktować jak najbardziej poważnie, patrząc na dotychczasowe osiągnięcia, pierwsza ekipa ma zostać wysłana na czerwoną planetę w ciągu najbliższej dekady. Będzie to jednak lot tylko w jedną stronę.

Wspomnieć przy okazji należy, że Elon Musk już teraz szykuje się niejako na władcę Marsa. W październiku ubiegłego roku jeden z internautów zauważył, że aby korzystać z usługi Starlink – Internetu dostarczanego przez satelity miliardera – trzeba w warunkach licencyjnych uznać... niepodległość Marsa.

Być może ktoś pomyśli, że Musk uważa, że nasza planeta umiera. Ludzkości jest na świecie za dużo i trzeba słuchać postulatów o depopulacji zgodnie z agendą Billa Gatesa. Otóż nie. Przedsiębiorca nie zamierza „pozostawić” Ziemi, a nas wystrzelić na inne planety.

– Jeśli ludzie nie będą mieli większej liczby dzieci, to nasza cywilizacja upadnie. Zapamiętajcie moje słowa – powiedział Elon Musk. Następnie wprost ocenił, że obecna na całym niemal świecie zapaść demograficzna to „jedno z największych zagrożeń dla naszej cywilizacji”. Jego zdaniem, z danych dotyczących starzenia się społeczeństw wynika obecnie „potencjalna katastrofa”

Następnie Musk wprost sprzeciwił się agendzie Billa Gatesa o przeludnieniu Ziemi i rzekomej konieczności depopulacji świata. 

– Tak wiele osób, także inteligentnych, uważa, że na Ziemi jest zbyt wielu ludzi oraz że tracimy kontrolę nad tempem wzrostu zaludnienia. Sytuacja jest całkowicie odwrotna. […] Liczba ludzi na Ziemi jest niewystarczająca – podkreślił Elon Musk.Jak widać, można być jednym z najbogatszych ludzi świata, a jednocześnie nie postulować działań zmierzających do zniszczenia świata, który przez wieki budowano.

Odnośnie obaw Muska, „Rzeczpospolita” wskazuje, że rzeczywiście sytuacja nie jest pod względem dzietności zbyt ciekawa. I to nie tylko w Europie czy w USA.

– Globalny współczynnik dzietności spada od 1964 r., zwłaszcza w krajach rozwiniętych. Dziś jest na świecie ponad dwukrotnie mniejszy, niż 55 lat temu. Nawet Chiny i Indie, tytani demograficzni współczesnego świata, posiadają już współczynniki dzietności poniżej współczynnika odnawialności pokoleń. W zwłaszcza złej sytuacji jest Polska: wg Banku Światowego jesteśmy 18 najmniej dzietnym krajem świata. Ratunku nie należy spodziewać się od imigrantów: jak wskazują dane z Niemiec, Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, dzietność wśród imigrantów również spada poniżej współczynnika odnawialności pokoleń. Nie pomogły także hojne programy socjalne: w każdym kraju zachodnim, współczynnik dzietności znajduje się poniżej poziomu odnawialności pokoleń – czytamy.

Wyjątkiem od tej sytuacji okazuje się być... Izrael. Średnio na jedną Żydówkę przypada obecnie trójka dzieci. Dzietność wyższa od pozostałych państw utrzymuje się pomimo – a może właśnie dzięki – niskim zasiłkom. Ponadto w kulturze semickiej wciąż silny jest etos wielkiej rodziny. W Izraelu raczej nie działają antyizraelskie gadzinówki, jak w Polsce antypolskie i nikt nie wmawia mieszkańcom tamtego państwa, by nie rozmnażali się, bo zwierzątka i roślinki cierpią.

Elon Musk urodził się w 1971 roku w Pretorii w RPA. Najprawdopodobniej jest więc najsłynniejszym i najbogatszym Afrykańczykiem w historii. Założył lub współzałożył znane marki, jak np. PayPal, SpaceX, Tesla, Neuralink czy Boring Company.

W styczniu tego roku majątek Muska Bloomberg wycenił na 188,5 mld USD, zaś Forbes na 189,7 mld USD, co oznacza, że na początku tego roku to właśnie Musk był najbogatszym człowiekiem świata.

Dominik Cwikła
 

Autor jest dziennikarzem i publicystą, założycielem portalu kontrrewolucja.net. Profile autora w mediach społecznościowych: Facebook, Twitter, YouTube