Bp Schneider OSTRO o segregacji sanitarnej: „Znak Bestii!”

W dobie bezkrytycznego ulegania sanitarnemu terrorowi na szczęście nie brakuje odważnych hierarchów, którzy nie boją się głosić prawdy o ludzkiej wolności. Bp Athanasius Schneider przedstawił niedawno ciekawą interpretację eschatologiczną „reżimu covidowego”. Wezwał tym samym do stworzenia alternatywnych rozwiązań dla ominięcia „przepustek covidowych”.
Duchowny już wcześniej zasłynął m.in. wstawieniem się za katolikami sprzeciwiającymi się nieetycznym szczepionkom przeciw COVID-19. Hierarcha zaoferował im wówczas pomoc w postaci certyfikatów o klauzuli sumienia. Tym razem bp Schneider w rozmowie z LifeSiteNews przedstawił „eschatologiczną” analizę problemu obostrzeń wprowadzanych pod pretekstem walki z epidemią koronawirusa.
- Nie twierdzę, żeby było jasne, że jest to bezpośredni znak Bestii, ale może to być już po części prefiguracja tego znaku – powiedział konserwatywny hierarcha, komentując elementy „reżimu sanitarnego”, takie jak przymus szczepień czy paszporty covidowe. Podkreślił przy tym, że nakładane obecnie środki przymusu czynią państwo niejako „właścicielem” ludzkiego ciała, co jest rzeczą bez precedensu w historii naszej cywilizacji.
- Jeżeli rząd ma absolutną władzę, aby cię zmusić i powiedzieć, jak powinno ma być traktowane twoje ciało, to straciłeś ostatnią formę prywatności, ponieważ twoje ciało należy do ciebie – powiedział bp Schneider.
Hierarcha na własnej skórze doświadczył życia w niewoli, wychował się bowiem pod sowieckim reżimem w Kazachstanie. Ma to zapewne wpływ na jego radykalny sprzeciw wobec reżimu covidowego. Taki opór ma zdaniem biskupa Schneidera polegać po pierwsze na bezwzględnym odrzuceniu szczepionek produkowanych bądź testowanych w oparciu o przemysł aborcyjny. Po drugie potrzebne jest natomiast stworzenie sieci oporu, które pozwolą na wymianę handlową i podróżowanie z pominięciem „przepustek covidowych”.
Odnosząc się do przypadku radykalnych obostrzeń we Francji, hierarcha wskazał, że taka droga prowadzi do współczesnej formy niewolnictwa. „Musimy już teraz szukać wszystkich praktycznych możliwości, aby uniknąć tej nowej narzucanej dyktatury nad naszym ciałem i naszą wolnością. Jeśli tego nie zrobimy, nastąpi totalitaryzm, który będzie całkowity i to będzie koniec każdego ludzkiego społeczeństwa” – stwierdził.
- Apeluję również do niewierzących, do wszystkich ludzi dobrej woli, aby już zaczęli planować alternatywne systemy, w transporcie, w kupnie i sprzedaży produktów, może także w edukacji, poprzez prowadzenie prywatnych ośrodków studiów. Musimy je rozwinąć, przynajmniej teoretycznie, a potem praktycznie, z tymi wszystkimi dobrymi ludźmi, którzy dziś demonstrują, jak przetrwać. Musimy zawrzeć światowy sojusz protestu i alternatywnych dróg; jeśli tego nie zrobimy, będziemy mieli system całkowicie totalitarny. A tego musimy unikać – przekonywał biskup.
Bp Athanasius Schneider skrytykował zaangażowanie hierarchii kościelnej w promocję nieetycznych szczepionek, mówiąc, iż „jest to wielka nieodpowiedzialność Kościoła, łącznie z Watykanem i teologami, którzy uspokajają i zagłuszają sumienie ludu, paraliżując w ten sposób opór”.
Purpurat porównał obecne czasy do okresu komunistycznego, w którym za sprzeciw wobec obowiązującej ideologii płaciło się cenę choćby w postaci zawodowego wykluczenia, czego doświadczyli jego rodzice w Kazachstanie. Dodał jednak, że „Bóg wynagrodzi tych ludzi wieloma darami duchowymi, jeśli zdecydują się żyć uboższym życiem, zamiast współpracować z przemysłem aborcyjnym. Z pewnością nie umrą z głodu, Bóg nigdy na to nie pozwoli!”. Bp Schneider został też zapytany o to, co doradziłby osobom, które dotyka przemoc ze strony władz.
- Po pierwsze, wskazałbym im słowa naszego Pana Jezusa Chrystusa z Ewangelii. Mówi: Nie bój się tych, którzy zabijają twoje ciało, ale bój się tych, którzy zabiorą twoją duszę lub ją zniszczą. Nie możemy bać się rządu; musimy dać prymat naszej duszy, naszemu życiu duchowemu, życiu modlitwą i sakramentami, a więc powinniśmy być na co dzień głęboko zakorzenieni w modlitwie – podkreślił w odpowiedzi duchowny.
Hierarcha zakończył wywiad pełnym wiary i nadziei zapewnieniem, że przy pomocy wszechmogącego Boga i Jego Niepokalanej Matki wszelkie przeciwności możemy obrócić w dobro naszych dusz, ponieważ władza nad stworzeniem jest wyłączną domeną Stwórcy i nie przemogą jej żadne ziemskie zakusy.
- Może te trudne czasy są okazją do wyznawania Boga, bycia Mu wiernym. Ale Bóg jest tak dobry, że zawsze udziela potrzebnych łask, a w trudnych chwilach nagradza nas i pociesza. Taka jest moja rada i podpowiedź – wskazał biskup.
PZ
Źródło: DoRzeczy.pl