Katolickie Uniwersytety w Argentynie przeciw aborcji!

Stowarzyszenie Katolickich Uniwersytetów w Argentynie wydało oświadczenie, w którym domaga się, by system prawny chronił nienarodzone dzieci przed ustawą aborcyjną, uchwaloną niecały rok temu.
Stowarzyszenie Katolickich Uniwersytetów w Argentynie wydało oświadczenie, w którym domaga się, by system prawny chronił nienarodzone dzieci przed ustawą aborcyjną, uchwaloną niecały rok temu.
Argentyńska Organizacja Uniwersytetów Katolickich i Wschodnio-Katolickich potwierdziła swoją przynależność "do kultury życia" i zażądała, aby "porządek prawny chronił istoty ludzkie od poczęcia do naturalnej śmierci”.
Organizacja podkreśliła swoje "zaangażowanie w korzystanie z podstawowych wolności, pracując niestrudzenie z wiernością i zaufaniem na rzecz świętego prawa do życia wszystkich istot ludzkich".
W swoim oświadczeniu uniwersytety zwróciły uwagę, że ustawa aborcyjna uchwalona przez Kongres Narodowy 30 grudnia 2020 r. jest "obrazą konstytucyjnego porządku prawnego" i "naukowych podstaw" człowieczeństwa nienarodzonego dziecka, które zostały obalone podczas debaty legislacyjnej "przy użyciu jedynie ideologicznych argumentów."
Argentyńska ustawa aborcyjna reguluje "rzekome 'prawo do aborcji'" i została narzucona jako część "porządku publicznego" w całym kraju "nie tylko wbrew prawu do życia nienarodzonego dziecka", ale także wbrew "przepisom konstytucyjnym", które leżą w gestii prowincji w kwetiach prawa zdrowotnego i edukacyjnego.
"Od samego początku to skrajnie niesprawiedliwe prawo było przedmiotem licznych skarg prawnych, które są rozpatrywane w sądach w różnych prowincjach, jak również zdecydowanych wezwań do natychmiastowego uchylenia", stwierdziły uniwersytety w odniesieniu do prawnych sprzeciwów wobec konstytucyjności ustawy złożonych w Buenos Aires, Mendozie, Salcie i innych prowincjach"
- zaznaczają.
"Ustawa ta nie przechodzi niezbędnych testów konstytucyjności, zgodności z międzynarodowymi konwencjami (podpisanymi przez Argentynę) i spójności legislacyjnej w ramach prawa powszechnego"
- podkreślili.
Organizacja oświadczyła, że obrońcy pro-life "muszą być bardzo odważni i ufać", że sądy zdecydują, że ta "poważna i oczywista niezgodność z naszym porządkiem konstytucyjnym czyni tę ustawę niewykonalną".
Zamiast tego powinno przeważać "obiektywne uznanie ochrony życia istoty ludzkiej od poczęcia, ochrona wolności sumienia, poszanowanie praw prowincji w sprawach zdrowia i edukacji oraz niewykonalność prób narzucania praw takich jak to, jako część 'porządku publicznego'."
Uczelnie skrytykowały też, że wraz z legalizacją aborcji uchwalono tzw. "ustawę tysiąca dni", czyli program mający zapewnić wsparcie kobietom w ciąży i ich dzieciom do trzeciego roku życia, co eksperci uznali za zwodniczą strategię.
"Ta ustawa nie równoważy" prawa aborcyjnego, ponieważ "legalizacja aborcji oznacza również uznanie braku ochrony macierzyństwa"
- wskazały uczelnie katolickie.
Zamiast tej niesprawiedliwej ustawy aborcyjnej, tym, czego potrzebuje argentyńskie społeczeństwo, jest zgoda na "sformułowanie propozycji, które chroniłyby kobiety w ciąży znajdujące się w trudnej sytuacji oraz nienarodzone dziecko, przed i po urodzeniu, bez dyskryminacji lub wartościowania jednej osoby nad drugą, inspirowane zasadą równej i nienaruszalnej godności każdej istoty ludzkiej".
Społeczeństwo mogłoby osiągnąć tego rodzaju porozumienie "wychodząc z kultury życia, którą, nie wątpimy, podziela zdecydowana większość Argentyńczyków, niezależnie od ich przekonań religijnych czy moralnych".
Źródło: CatholicNewsAgency.com