NIEWIARYGODNE! Tak CIA chciała kontrolować umysły!

Dziennikarze amerykańscy pisali o „praniu mózgu, aby wyjaśnić, dlaczego podczas wojny koreańskiej (1950-1953) niektórzy amerykańscy jeńcy wojenni współpracowali ze swoimi chińskimi porywaczami, a nawet w kilku przypadkach uciekli na ich stronę. Brytyjski radiooperator Robert W. Ford i pułkownik armii brytyjskiej James Carne również twierdzili, że Chińczycy poddawali ich technikom prania mózgu podczas ich uwięzienia.
Z powodu strachu przed bronią kontrolującą umysł dyrektor CIA Allen Dulles zezwolił na serię eksperymentów psychologicznych z użyciem halucynogenów (takich jak LSD) i manipulacji biologicznych (takich jak brak snu), aby sprawdzić, czy pranie mózgu jest możliwe. Te badania mogłyby teoretycznie zostać wykorzystane zarówno w programach obronnych, jak i ofensywnych przeciwko Związkowi Radzieckiemu. Projekt MK-ULTRA rozpoczął się w 1953 roku i był kontynuowany w różnych formach przez ponad 10 lat. Kiedy wybuchł skandal Watergate, strach przed odkryciem doprowadził CIA do zniszczenia większości dowodów programu. Ale 20 000 dokumentów zostało odzyskanych na podstawie wniosku o wolność informacji w 1977 r., złożonego podczas śledztwa w Senacie do projektu MK-ULTRA. Akta ujawniły, że eksperymenty testowały narkotyki (takie jak LSD), deprywację sensoryczną, hipnozę i elektrowstrząsy na wszystkich, od agentów po prostytutki, leczonych narkomanów i więźniów – często bez ich zgody.
Działo się to wszystko, pomimo że, w 1956 roku, po ponownym przeanalizowaniu koncepcji prania mózgu po wojnie koreańskiej, armia amerykańska opublikowała raport zatytułowany „Przesłuchania komunistyczne, indoktrynacja i eksploatacja jeńców wojennych”, z którego wynika, że komuniści nie sięgali po narkotyki i inne tego typu drastyczne środki. W raporcie czytamy: „Podczas tych przesłuchań komuniści celowo próbowali wzbudzić w umysłach więźniów lęk, że jakimś tajemniczym sposobem wszyscy więźniowie „pękną” podczas przesłuchania. Idea „prania mózgu” i „umysłobójstwa” (menticide) została rozpowszechniona przez komunistów wyłącznie w celu tworzenia fałszywego wrażenia, że ich sposób i sposób przeprowadzania przesłuchania były nie do odparcia. W rzeczywistości metody wykorzystywane przez komunistów do uzyskiwania informacji nie są nowe, tajemnicze ani nie do odparcia. Od wieków są używane przez organy ścigania. Metody te opierają się na prostej i łatwej do zrozumienia idei stopniowego osłabiania siły fizycznej i moralnej jednostki”.
Wcale nie oznacza to, że komuniści byli lepsi niż myślano. Po prostu, często nie musieli sięgać po narkotyki czy elektrowstrząsy, bo doprowadzili metody manipulacji psychologicznej do perfekcji. Nie znaczy to te, że nie sięgali po „stare” metody, kiedy zabrakło innych. CIA ze swojej strony jednak także demonizowała pewne poczynania komunistów, aby wybielić własne, które także były porażające. Nie można zrównywać nadużyć amerykańskich służb specjalnych z masowymi zbrodniami komunistów, ale nie można też mówić o tym, że wszystkie były uzasadnione, bo walczono z komunizmem.
W 1973 roku skandal Watergate wywołał szok opinii publicznej, który spowodował, że ówczesny dyrektor CIA Richard Helms wstrzymał projekt MK Ultra i wszystkie inne podprojekty. Helms nakazał zniszczyć wszystkie zapisy, dane i pliki eksperymentów wykonanych w tym projekcie. W 1974 r. Seymour Hersh, dziennikarz „New York Times”, napisał szczegółową historię o zbrodniach CIA ukrytych pod płaszczykiem działalności badawczej w całej Ameryce. W tej lub innej formie USA nigdy jednak nie pozbyły się nieetycznych praktyk, o czym dowiedzieli się Polacy, kiedy wyszło na jaw, że w Starych Kiejkutach CIA miało tajne więzienia dla islamskich terrorystów, których poddawano torturom i zapewne stosowano w nich techniki prania mózgu.
Pomimo naruszenia przez MK-ULTRA norm etycznych dotyczących eksperymentów na ludziach, dziedzictwo eksperymentów prania mózgu nadal trwa w polityce Stanów Zjednoczonych. Te same metody, które kiedyś były używane do szkolenia amerykańskich żołnierzy, zostały wykorzystane do wydobycia informacji od terrorystów w Abu Ghraib, Iraku i w Guantanamo.
Nowa książka Christophera Klinsky’iego pt. „Szczepionka na koronawirusa – zagrożenie dla ludzkości?” do kupienia na stronie Polskiej Księgarni Narodowej:
https://polskaksiegarnianarodowa.pl/pl/p/Szczepionka-na-koronawirusa-zagrozenie-dla-ludzkosci/1847
Źródło: redakcja