Warszawski pub działa mimo koronarestrykcji. Wojewoda zapowiada kontrole służb

0
0
/ Fot. Twitter

PiwPaw otworzył się wbrew koronarestrykcjom jako jeden z pierwszych lokali w Warszawie w ramach akcji #OtwieraMy. Właściciele od początku musieli zmagać się z licznymi kontrolami urzędników. Teraz po raz kolejny zagrali policji na nosie.

Po tym, jak rząd pozwolił na otwarcie muzeów, PiwPaw zamienił się w Muzeum Kapsli. Później zamiast muzeum pojawił się Basen Piwny.

Jednak w czwartek wieczorem policja przed lokal przy ul. Parkingowej podjechało ok. 10 radiowozów policji z kilkudziesięcioma funkcjonariuszami. Część z nich weszła do środka, część pozostała na zewnątrz.

Oficjalnie funkcjonariusze zabezpieczali interwencję sanepidu i Krajowej Administracji Skarbowej. Policjanci wynieśli z lokalu cały alkohol. – Są takie chwile kiedy Policja wraz z Sanepidem wbija do Twojego Basenu i fajda do wody. Np teraz 70 chłopa okrada nam chłodnię i zapasy. Bezprawnie zamknięci, bezprawnie traktowani – poinformował na Facebooku lokal PiwPaw.

 Rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Warszawie Justyna Pasieczyńska informowała, że kontrola KAS i sanepidu była prowadzona w związku ze zgłoszonymi przez policjantów podejrzeniami dotyczącymi naruszenia przepisów prawa podatkowego. Policja poinformowała, że właściciel nie miał zezwolenia na sprzedaż alkoholi wysokoprocentowych, a koncesja na piwo nie była opłacona. Mimo to pub działa dalej.

W rozmowie z Wirtualną Polską wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł zapowiedział, że skieruje do lokalu służby – w tym sanepid, straż pożarna czy skarbówka.

– Mimo wczorajszej interwencji Krajowej Administracji Skarbowej, Urzędu Celnego i Sanepidu, w asyście dokładnie 74 policjantów, którzy rekwirowali towar z uśmiechem - dziś warszawski PiwPaw zaprasza na zamknięte i biletowane wydarzenie artystyczne „Apokalipsa Zombie” – poinformował profil #OtwieraMy na Twitterze.

 

Źródło: money.pl/wp.pl/Twitter/nczas.com

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną