SZOKUJĄCY SONDAŻ! Tego nikt się nie spodziewał! Lewica przejmie władzę?

- W 2020 roku odsetek młodych Polaków (18-24 lata) o poglądach lewicowych wzrósł w stosunku do poprzedniego roku niemal dwukrotnie, osiągając najwyższy poziom w historii naszych badań (30 proc.). Po raz pierwszy od niemal 20 lat lewicowe sympatie przeważały w tej grupie nad prawicowymi – czytamy komunikacie CBOS.

Jak wynika z opublikowanego przez CBOS zestawienia deklarowanych poglądów politycznych w latach 1990–2020, wyrażonych w procentach dla poszczególnych lat, w 2020 roku poglądy lewicowe zadeklarowało 30 proc. badanych Polaków w wieku od 18 do 24 lat.

Poglądy prawicowe reprezentuje o kilka punktów procentowych mniej osób, ale wciąż jest to wartość na poziomie powyżej 25 proc. Jeszcze mniej młodych Polaków skłania się ku poglądom centrowym, w 2020 roku było to nieco powyżej 20 proc. badanych.

Pracownia uważa, że od 7 lat postępuje ogólny wzrost zainteresowania polityką w kraju -  blisko połowa respondentów (48 proc.) wyraziła "średnie zainteresowanie", ograniczające się do śledzenia bieżącej sytuacji w mediach. Z poziomu 19 proc. do 21 proc. odnotowano więcej odpowiedzi o "bardzo dużym" oraz "dużym" zainteresowania polityką w stosunku do 2019 roku.

Poniżej wyniku ogółu plasuje się najmłodsze pokolenie. Bardzo duże zainteresowanie sprawami publicznymi zadeklarowało 4 proc. spośród nich, a duże - 14 proc. Ogółem 5 proc. Polaków twierdzi, że przejawia bardzo duże zainteresowanie polityką, a 16 proc. - duże.

- Warto jednak zwrócić uwagę, że w porównaniu z rokiem 2019 mamy do czynienia ze znaczącym wzrostem - odsetek młodych Polaków deklarujących bardzo duże zainteresowanie życiem politycznym wzrósł dwukrotnie (z 2 proc. do 4 proc.), a w deklaracjach dużego zainteresowania obserwujemy bezprecedensowy skok o 5 punktów procentowych (z 9 proc. do 14 proc.). Obecny poziom zainteresowania polityką wśród Polaków w wieku 18-24 lat jest również najwyższy w historii naszych badań - zauważyli analitycy CBOS. Rekordowa jest też grupa respondentów, która zamierza zagłosować w wyborach.

- W skali ogółu społeczeństwa średnio 79 proc. badanych deklarowało w 2020 roku, że - gdyby wybory do Sejmu i Senatu odbywały się w najbliższą niedzielę - na pewno poszliby do urn wyborczych. Odsetek ten wzrósł o 3 punkty procentowe w stosunku do poprzedniego roku, co wpisuje się w ogólny wzrost mobilizacji wyborczej notowany przez nas od 2015 roku. Po raz kolejny mamy tu do czynienia z najwyższym wynikiem, jaki zarejestrowaliśmy, odkąd stawiamy Polakom to pytanie - w tym przypadku od 1989 roku - podano. W porównaniu z poprzednim rokiem, aż o 10 punktów proc. wzrosło zainteresowanie udziałem w wyborach wśród młodszych wyborców - obecnie wynosi 77 proc.

Sondaż wywołał lawinę komentarzy wśród użytkowników Twittera, którzy zastanawiali się, co mogło być przyczyną tej zmiany tendencji wśród młodzieży.

- Pisałem o tym, ostrzegałem wiele razy... – napisał Patryk Jaki, europoseł Solidarnej Polski.

- Podobnie wyglądają statystyki laicyzacji oraz odchodzenia młodych z Kościoła. Prawica zeszła do światopoglądowej defensywy. Ciekawe komu można za to podziękować? – pytał Marcin Makowski, publicysta Wirtualnej Polski.

- Proszę przeczytać resztę komunikatu CBOS. Wskaźnik prawicowej autoidentyfikacji wśród Polaków w skali całego społeczeństwa wzrósł do 37%, „co stanowi najwyższy wynik w ostatnich trzech dekadach”. Znacznie bardziej niż prawica do defensywy zeszły centryzm i „trudnopowiedziecizm” – przekonywał Nikodem Bernaciak, prawnik Instytutu Ordo Iuris.

- Moja analiza sondaży CBOS: chwilowa przewaga Julek nad Sebkami pokazuje niestałość trendów u młodych. Przewaga nie do utrzymania, kiedy Julki pokłócą się ze sobą o to czy dredy stanowią literally rasistowsko-opresywne zawłaszczanie afrykańskiej kultury, Sebki stałością zwyciężą! – stwierdził Ziemowit Przebitkowski, prezes Młodzieży Wszechpolskiej.

- Ogłupianie narodu trwa. Skoro poziom edukacji spada to rośnie poziom "należy mi się" – ocenił jeden z internautów.

- To badanie raczej pokazuje polaryzację społeczeństwa. Co raz mniej centrystów i osób niezdecydowanych – dodał inny użytkownik Twittera.

PZ