Niespełniona przepowiednia klimatystów. Od 22 lat całe narody znajdują się pod wodą, wg ważnego urzędnika ONZ

0
0
/ Fot. ilustracyjne/fot. pixabay

Tyle "autorytetów" już przepowiadało od dziesiątek lat niechybny koniec świata z powodu katastrofy klimatycznej, że łatwo się zgubić. Dla przykładu, ważny urzędnik ONZ w 1989 roku straszył, że w ciągu 10 lat "całe narody znajdą się pod wodą" z powodu globalnego ocieplenia. Katastrofa ta miała mieć miejsce 22 lata temu, a chyba się jednak nie wydarzyła. Chyba, że naszą redakcję coś ominęło.

Noel Brown, dyrektor nowojorskiego biura Programu Narodów Zjednoczonych ds. Ochrony Środowiska (UNEP) przepowiadał niczym jasnowidz w czerwcu 1989 roku, że "rządy mają 10-letnie okienko na rozwiązanie problemu efektu cieplarnianego, zanim wykroczy on poza kontrolę człowieka". Gdyby tak się nie stało, a zdaje się, że - wedle klimatystów - problem istnieje do tej pory, wówczas miałyby stopić się pokrywy lodowe. W efekcie poziom oceanów podniósłby się o niecały metr, a konkretnie o trzy stopy.

- Wystarczy, by pokryć Malediwy i inne płaskie wyspy wyspiarskie - przekonywał Brown. Ponadto zalana miała być szósta część powierzchni Bangladeszu, co spowodowałoby przeniesienie się 25 proc. społeczeństwa tego kraju w inne miejsca.

Morze zalać miało także deltę Nilu, jak wynikało wówczas ze wspólnego badania UNEP i Agencji Ochrony Środowiska USA.

- Uchodźcy ekologiczni staną się poważnym problemem, a co gorsza, może się okazać, że ludzie mogą przenieść się na bardziej suche tereny, ale gleby i zasoby naturalne mogą nie zapewniać życia. Afryka nie musi martwić się o ziemię, ale czy chciałbyś mieszkać na Saharze? - przekonywał klimatysta.

Na chwilę obecną, Malediwy, Bangladesz oraz delta Nilu nie znalazły się pod wodą. A Europa owszem, problem z imigrantami ma, ale nie klimatycznymi, lecz socjalnymi.

Źródło: apnews.com

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną