PO równa do lewej! Bogdan Zdrojewski UJAWNIA sytuację w partii

PO zmierza do upadku, jeśli ktoś łudził się, że będzie to partia konserwatywno-liberalna (co samo w sobie jest niemożliwe), to właśnie może oglądać zaprzeczenie tego oczekiwania. W rozmowie z portalem Interia. pl, jak podaje PAP, senator PO Bogdan Zdrojewski ujawnił, jak bardzo ugrupowanie skręca w lewo: "Konserwatyści w PO zostali zepchnięci na margines" - stwierdził polityk, co powinno otrzeźwić wielu ludzi w Kościele, którzy szukali oparcia dla swoich poglądów w tej partii. - "Dziś z formacji rzucającej się od ściany do ściany staliśmy się formacją trochę nijaką" - ocenił senator. Zarazem wskazuje na ten problem od innej strony: PO jest w trakcie tworzenia deklaracji ideowej, której formułowanie Zdrojewski postrzega jako... niebezpieczeństwo. Na czym polega problem?

"Pułapką jest spór o sprawy, które wywołują największe podziały. To stosunek do Kościoła, aborcji, możliwości adopcji dzieci przez pary homoseksualne." - ujawnił. Jeśli włosy nam się zjeżyły na głowie, to jest to prawidłowa reakcja, bo dalsze słowa nie pozostawiają wątpliwości, że nie ma mowy o żadnych wartościach... - "Jeśli te sprawy staną się w PO najważniejsze, to możemy polec." Czyli: nie liczą się zasady moralne, już nie wspominając o katolickich - liczy się strategia pozyskania wyborców. Dalsze słowa już są realizacją tej strategii. Operuje takimi zwrotami jak szacunek, spory ideologiczne, centrum. Lepiej to wiedzieć, zanim kolejne rzesze ludzi w Polsce poprą partię bez wartości.