A jednak! Rząd rozważa NOWE OBOSTRZENIA jeszcze w tym miesiącu!
Choć niewiele na to wskazywało, rząd może po raz kolejny zaostrzyć koronarestrykcje. Nieoficjalnie taką informację podało radio RMF FM.
W tej chwili wiele branż otwarcie przyznaje, że coraz ciężej wytrzymać im w dobie koronawirusowych obostrzeń. Pomysł ujednolicenia terminu ferii, zamknięcia hoteli czy zamknięcie gastronomii dotknęły turystyczne regiony Polski. Jednak niebawem może być im jeszcze ciężej.
Prawdopodobnym scenariuszem jest bowiem zamknięcie hoteli oraz stoków tuż po świętach Bożego Narodzenia. Stałoby się to więc jeszcze przed nadejściem nowego roku.
Taka decyzja rządu byłaby oparta na potencjalnym zagrożeniu związanym z nieprzestrzeganiem pandemicznych obostrzeń. Władza uważa, że hotele przyjmują obecnie gości, którzy wcale nie odbywają podróży służbowych. Sygnalizował to między innymi minister zdrowia Adam Niedzielski, który podczas konferencji wspomniał o „nadużywaniu wyjazdów służbowych”. Z tego powodu ministerstwo będzie rekomendowało surowsze egzekwowanie obostrzeń.
Do tego rząd rozważa zamknięcie stoków narciarskich. Takie posunięcie miałoby sprawić, że wielu turystów straciłoby powód do podróżowania. Są to oczywiście ustalenia nieoficjalne, jednak patrząc na poprzednie decyzje władz oraz słowa ministra zdrowia, taki scenariusz byłby prawdopodobny.
Tymczasem wielu przedsiębiorców z Polski południowej liczy na to, że rząd jednak się ugnie i nie tylko nie zaostrzy restrykcji, ale wręcz wycofa się z części obecnych obostrzeń. Kolejnym postulatem jest zaś przedłużenie ferii. Obecna forma zimowej przerwy nie sprzyja branżom, turystom oraz samej pandemii, ponieważ w jednym terminie może dojść do zebrania się zbyt wielu wypoczynkowiczów w jednym miejscu.
Rząd może więc odciąć przedsiębiorców od dochodów w jednym z dwóch najbardziej kluczowych momentów w roku. Miejmy nadzieję, że koniec końców władza nie zdecyduje się na zaostrzenie restrykcji.
Maciej Pawłowski
Źródło: RMF FM
